W Polsce około 3 mln gospodarstw domowych znajduje się na obszarach pozbawionych sieci gazowej lub ciepła sieciowego. Praktycznie nie mają alternatywy dla kotłów węglowych. A tymczasem wyśrubowane normy emisji zanieczyszczeń w wielu regionach nakładają na nich nowe obowiązki, włącznie ze zmianą systemu ogrzewania i pozbyciem się kopciuchów.
Decyzja największego producenta węgla w kraju, jakim jest Polska Grupa Górnicza, może dać szansę na przedłużenie żywotności kotłom węglowym. Po przełomowej decyzji budowy instalacji wykorzystującej wody geotermalne, wspólnie z Samorządem Województwa Śląskiego chce wybudować fabrykę chemicznej przeróbki węgla, aby na szeroką skalę produkować tzw. błękitny węgiel. Ma on zerową spiekalność, śladowe ilości siarki oraz stałą i wysoką kaloryczność 28 MJ/kg.
Nawet niewielki kilkuprocentowy dodatek "błękitnego węgla" wyraźnie poprawia parametry fizykochemiczne groszków. Zastosowanie tego paliwa nie wymaga kosztownych inwestycji w wymianę kotłów i posiadanych instalacji. Można spalać je w dotychczas użytkowanych kotłach, uzyskując wymierny efekt ekologiczny – podkreśla Iwona Szczygioł, wiceprezes ds. sprzedaży Polskiej Grupy Górniczej.
Czym jest błękitny węgiel?
Nazwa błękitnego węgla pochodzi od niebieskiego, równomiernego płomienia podczas spalania. Jest to produkt otrzymywany w 100 proc. z polskiego węgla kamiennego przy zastosowaniu unikalnych technologii odgazowania termicznego. Wynalazek Instytutu Chemicznej Przeróbki Węgla w Zabrzu (obecnie Instytutu Technologii Paliw i Energii) z sukcesem przetestowano w kilku miejscowościach, potwierdzając korzyści ekologiczne. Niestety cena nowego paliwa spowodowała, że nie mogło konkurować na rynku z najtańszymi flotami i mułami.
Dzisiaj nowoczesną technologię w Polsce tylko jedna firma - Polchar. Na razie współpraca z PGG dotyczy wzbogacania węgla domieszką błękitnego węgla, dzięki czemu popularny groszek węglowy Karolika gwarantuje przy spalaniu 30-procentową redukcję emisji zanieczyszczeń (w tym pyłu PM 2.5 i PM 10, benzo(a)pirenu oraz 70-procentową redukcję WWA, czyli węglowodorów aromatycznych).
To byłaby nasza cegiełka w procesie "zazieleniania" kraju. "Błękitny Plus" na bazie węgla opałowego ze śląskich kopalń dla gospodarstw domowych jest idealnym paliwem na tzw. "ostatnią milę" w drodze do całkowicie bezemisyjnego ogrzewania naszych domów. Jest zatem rozwiązaniem na szybką i łatwą likwidację niskiej emisji, która doskwiera mieszkańcom zwłaszcza w sezonie jesienno-zimowym – mówi Leszek Pietraszek, wicemarszałek Województwa Śląskiego.
Gdzie postanie fabryka błękitnego węgla na Śląsku
Błękitny węgiel jest paliwem o wiele czystszym niż tradycyjny węgiel nawet najwyższej jakości. Barierą w upowszechnieniu "błękitnego węgla" są niewielkie zdolności produkcyjne firmy Polchar oraz logistyka, bo surowiec trzeba przewozić z Górnego Śląska do zakładów w Kostrzynie i z powrotem. Dlatego zapadła decyzja o budowie fabryki błękitnego węgla na Śląsku.
Przed paru laty PGG planowała budowę własnych wytwórni w Lędzinach lub Rybniku, ale pomysł upadł z powodów finansowych. Obecnie rozważany jest projekt budowy fabryki błękitnego węgla w sąsiedztwie zakładu przemysłu papierniczego. Lokalizacja niedaleko kopalni przyniesie znaczne oszczędności na kosztach transportu i pozwoli obniżyć cenę paliwa. Analizuje się także możliwość dofinansowania zakupu błękitnego węgla przez odbiorców domowych, jest on bowiem droższy od "zwykłych" groszków (w e-sklepie PGG tona błękitnego paliwa kosztuje 2 tys. zł brutto, podczas gdy pozostałych węgli 1400 zł i mniej).
Jaka cena błękitnego węgla w sklepie PGG
Pod koniec 2024 roku w sklepie internetowym PGG ruszyła także sprzedaż bezdymnego paliwa węglowego Błękitny Plus w big bagach, a od niedawna paliwo to kupić można również w 15-kilogramowych workach, pakowanych na palety o wadze 750 kg, które kurierzy dostarczą wprost pod wskazany adres. Kosztuje 1500 zł.
Paliwo można także odebrać w sklepie stacjonarnym kopalni oraz przez sieć składów KDW (Kwalifikowanych Dostawców Węgla PGG).