W Katowicach doszło do ataku na policjanta. Sąd zadecydował o aresztowaniu 21-letniego obywatela Ukrainy, który podczas interwencji w Katowicach zaatakował nożem jednego z funkcjonariuszy. Rannego policjanta w okolice łokcia przed poważniejszymi obrażeniami uchroniła kamizelka kuloodporna – poinformowała w środę policja.
Mężczyzna z nożem na ulicy Drozdów. Interwencja policji
Oficer prasowy katowickiej policji młodszy aspirant Dominik Michalik poinformował, że dyżurny tej jednostki otrzymał zgłoszenie, że na osiedlu w Brynowie przy ul. Drozdów stoi mężczyzna z nożem. Na miejsce udali się policjanci z ogniwa wywiadowczego. Zauważyli tam dwóch nerwowo zachowujących się młodych mężczyzn. Gdy podchodzili w ich kierunku, mimo wielokrotnych okrzyków „policja” i wezwania do zatrzymania, mężczyźni rzucili się do ucieczki.
Mundurowi po pościgu dogonili uciekających. Wtedy jeden z nich wyjął nóż i zaatakował policjanta.
Najpierw zadawał ciosy ręką, a następnie kilkukrotnie pchnął nożem w okolice tułowia i rąk. Wywiadowca miał na sobie kamizelkę kuloodporną, która ochroniła go przed poważniejszymi obrażeniami. Pomimo zadawanych ciosów i użycia niebezpiecznego narzędzia policjant skutecznie obezwładnił napastnika i założył mu kajdanki. W tym czasie drugi wywiadowca zatrzymał i obezwładnił kolegę napastnika – relacjonuje mł. asp. Dominik Michalik.
Zaatakowany policjant został zraniony w okolice łokcia. Zespół ratownictwa medycznego udzielił mu pomocy i przewiózł do szpitala.

i
Poszukiwania narkotyków. Co robili Ukraińcy w Katowicach?
Obaj zatrzymani to 21-letni obywatele Ukrainy. Przyjechali w okolice ul. Drozdów, by szukać narkotyków, które według ich informacji miały być tam zakopane. Policja nie potwierdziła tego, żadnych zakopanych narkotyków nie znalazła, ale w pojeździe, którym przyjechali Ukraińcy, była marihuana.
Areszt dla nożownika. Jakie zarzuty usłyszeli zatrzymani?
Po nocy spędzonej w policyjnej celi dwaj 21-latkowie zostali doprowadzeni do Prokuratury Rejonowej Katowice-Południe. Mężczyzna, który zaatakował policjanta, usłyszał zarzut czynnej napaści na funkcjonariusza i spowodowania u niego obrażeń, a także zarzut usiłowania wejścia w posiadanie środków odurzających. Decyzją sądu został aresztowany na trzy miesiące. Może mu grozić do 10 lat i więzienia.

Drugi mężczyzna usłyszał zarzuty posiadania narkotyków i pomocy w usiłowaniu wejścia w posiadanie środków odurzających. Ma dozór policyjny i zakaz opuszczania kraju.
Gigantyczny magazyn narkotyków odkryty na strychu
Zobacz