6 lipca około godziny 20.00 służby ratunkowe otrzymały zgłoszenie od kobiety, która oświadczyła, że jej partner został zaatakowany nożem. Policjanci niezwłocznie udali się na miejsce ustalając, że sprawca na klatce schodowej w jednym z budynków wielorodzinnych przy ulicy Andersa zadał kilka ciosów nożem.
Ranny w zdarzeniu został 51-latek. Ugodzony nożem w rękę został przewieziony do szpitala, natomiast policjanci od razu rozpoczęli intensywne poszukiwania sprawcy. Wczoraj sąd zadecydował o tymczasowym aresztowaniu napastnika. Jak ustalili mundurowi, mężczyźni się znali i doszło między nimi do kłótni.
Napastnik miał 3,5 promila alkoholu w organizmie
Kilka godzin później w jednym z mieszkań na ulicy Arkadowej, mundurowi zatrzymali 44-letniego mężczyznę podejrzanego o dokonanie przestępstwa i przewieźli go do policyjnej izby zatrzymań.
Był nietrzeźwy - badanie zatrzymanego wykazało, że miał w organizmie ponad 3,5 promila alkoholu.
O zdarzeniu poinformowano prokuratora, pod którego nadzorem jest teraz prowadzone śledztwo, mające na celu ustalenie wszystkich okoliczności tego zdarzenia.
Wczoraj mężczyzna usłyszał zarzut usiłowania zabójstwa. Decyzją sądu został tymczasowo aresztowany. Może mu grozić dożywotnie więzienie.