Mieszkańcy przystroili choinkę, a administracja ją... wycięła
Serio? Przed Świętami? Draństwo! Katowicka Spółdzielnia Mieszkaniowa - Nie dziękujemy za prezent jaki daliście przed świętami mieszkańcom Niebieskich Bloków. Wycięliście jedyną choinkę na tym osiedlu - grzmią na facebooku mieszkańcy katowickiej dzielnicy Koszutka, prowadzący profil NaprawiaMy Koszutkę.
Choinka została wycięta przez administrację Niebieskich Bloków, czyli osiedla mieszczącego się przy ulicy Sokolskiej w Katowicach. Drzewko zniknęło dokładnie 4 grudnia w Barbórkę. Jak informują mieszkańcy, było to jedyne takie drzewko w całej dzielnicy.
Sytuacja jest dla mieszkańców tym bardziej bolesna, że rok temu zorganizowali akcję w ramach której pięknie przystroili świąteczne drzewko.
- Stworzyliśmy za was atmosferę świąt na naszym osiedlu. Załamka. Tak się nie robi - napisał na facebooku Marcin Zawadzki, twórca profilu NaprawiaMY Koszutkę.
Rzeczywiście to była bardzo udana akcja, która stworzyła na osiedlu świąteczną atmosferę i dodała temu miejscu dużo uroku. Mieszkańcy i społecznicy w tym roku planowali akcję powtórzyć i ponownie oświetlić drzewko lampkami, nawet mimo tego, że świerk stracił już igły. Niestety administracja Niebieskich Bloków skutecznie uniemożliwiła ponowną akcję strojenia choinki na osiedlu.
- Jestem zniesmaczony, zdegustowany i zły, że macie w nosie głosy mieszkańców. Przez rok nie zrobiliście nic (prosiłem o sieciowe zasilanie choinki). Najłatwiej było Wam ją wyciąć, bo zaczęła się sypać i usychać. Co w zamian? Nie daliście NIC! - napisał Marcin Zawadzki na Facebooku, zwracając się do administracji Niebieskich Bloków.
Apelował też o przesunięcie wycinki na czas poświąteczny, ale bezskutecznie.
Gratuluję wyczucia czasu i NIEdocenienie pracy mieszkańców, którzy za własne, niemałe pieniądze kupili Światełka, ozdoby..- pisze rozgoryczony mieszkaniec Katowic.