Mały żubr z Pszczyny został odrzucony przez stado. Zamieszkał więc... z owieczką [ZDJĘCIA]

Mały żubr z Pszczyny zamieszkał z owieczką

Żubrzyk z Pszczyny od urodzenia nie miał niestety dostępu do mleka matki, dlatego opiekunowie zmuszeni byli do karmienia go butelką, choć ostatnio zaczął już pić z wiadra. Malec jak dotąd radzi sobie dobrze, szczególnie że ma towarzystwo w postaci małej owieczki o imieniu Kropka.

- Razem z małym żubrem wychowuje się owieczka. Chcieliśmy, aby miał towarzystwo. Tak, jak w stadzie, zawsze może przytulić się, pochodzić albo pobawić. A w tym wypadku został zupełnie sam. Opiekuję się żubrami pięćdziesiąt lat i to był pierwszy taki przypadek, żeby matka odrzuciła małego żubra – mówi pan Mieczysław Hławiczka, lekarz weterynarii i znawca żubrów.

Choć mały żubrzyk rośnie jak na drożdżach, nie otrzymał jeszcze imienia. Wymyślą je sami mieszkańcy. Burmistrz Pszczyny Dariusz Skrobol ogłosił specjalny konkurs. Propozycje imienia można przesyłać do poniedziałku, 16 grudnia drogą listowną lub mailową na adres: Pokazowa Zagroda Żubrów, ul. Żorska 5, 43-200 Pszczyna: [email protected].

- Tradycyjnie prosimy mieszkańców, aby zgłaszali propozycje, ale przypominam jednocześnie, że musi to być imię rodzaju męskiego rozpoczynające się od liter PL - zgodnie z oznaczeniem pszczyńskiej linii hodowlanej - wyjaśnia Dariusz Skrobol.