Wielkie zmiany w Ochojcu
W ostatnich tygodniach do skrzynek mieszkańców Ochojca trafił list od władz Katowic. Opisano w nim inwestycje, które w najbliższych latach będą realizowane w dzielnicy. Chodzi o budowę bezkolizyjnego skrzyżowania na ul. gen. Waltera-Jankego, linii tramwajowej na południe Katowic i potencjalną inwestycję mieszkaniową na działkach przy torach kolejowych. Szerzej na ten temat pisaliśmy TUTAJ.
Miasto wybuduje drogę inwestorowi? "Trwają ustalenia"
Sęk w tym, że wielu mieszkańców po przeczytaniu listu ma więcej pytań niż odpowiedzi. Dlatego poprosiliśmy urząd miasta w Katowicach o dodatkowe wyjaśnienia. Chcieliśmy wiedzieć, jaki ruch będzie obsługiwał północny łącznik (oznaczony na mapie kolorem żółtym) poza planowanym osiedlem mieszkaniowym? Okazuje się, że żaden.
Północny łącznik będzie prowadził ruch do drogi przy torowisku tylko z terenu osiedla – mówi Sandra Hajduk, rzeczniczka prasowa UM Katowice.
Już rok temu podczas spotkania w szkole w Ochojcu mieszkańcy zarzucali urzędnikom, że będą budować drogę inwestorowi. Ten jednak na chwilę obecną nie dysponuje ważnym pozwoleniem na budowę inwestycji mieszkaniowej. Tymczasem łączniki zostały na mapie oznaczone jako "rozwiązania drogowe dla przedłużenia ulicy Leśnej". Czy to oznacza, że inwestycja zostanie sfinansowana przez miasto?
– Trwają ustalenia w tej sprawie – odpowiada Hajduk.
Jeśli chodzi o drogę wzdłuż linii tramwajowej, będzie ona biegła po południowej stronie torowiska. Połączenie północnego łącznika z drogą jest planowane w formie podporządkowanego wlotu skrzyżowania.
Zobacz proponowane rozwiązania komunikacyjne dla Ochojca
i
Dlaczego zmieniono koncepcję?
Mieszkańców zastanawiało również, dlaczego odstąpiono od pierwotnego planu rozwiązań komunikacyjnych dla Ochojca. Chodzi o mapę, którą przedstawili urzędnicy podczas przywołanego wcześniej spotkania z mieszkańcami.
Wówczas planowano wybudować nową drogę po wschodniej stronie torów kolejowej. Droga miała "otoczyć" aparthotele, które powstają przy E. Leclercu i połączyć się z ul. Fabryczną. Z kolei droga wzdłuż torowiska w północnej części (na wysokości Leclerca) miała się łączyć z opisanym, nowym układem drogowym.
Na mapie poniżej można zobaczyć, jak wygląda pierwotna koncepcja rozwiązań komunikacyjnych.
i
Dlaczego odstąpiono od tego pomysłu?
Ze względu na uwarunkowania techniczne, projektowane są rozwiązania według pokazanych na mapie przekazanej mieszkańcom – mówi Hajduk.
Jaka będzie kolejność prac?
Pod znakiem zapytania stoi również przedstawiony harmonogram. Na pytanie, w jakiej kolejności będą realizowane inwestycje usłyszeliśmy: "Planowana koordynacja opisana jest w liście do mieszkańców". Co takiego napisano w liście?
Przede wszystkim podkreślono, że dzięki budowie drogi wzdłuż linii tramwajowej "ma zostać także zapewniony dojazd do Ochojca i Piotrowic w trakcie zamknięcia ul. Gen. Jankego w rejonie skrzyżowania z linią kolejową na czas prowadzenia robót budowlanych w ramach programu Kolej +".
W pierwszej kolejności powstanie linia tramwajowa, węzeł przesiadkowy i ścieżka rowerowa, dopiero później droga. Poza tym żadne konkretne daty w liście nie padły. Potencjalne daty przedstawił w listopadzie 2024 roku red. Łukasz Kądziołka z portalu katowice24.info:"Linia tramwajowa do Kostuchny byłaby gotowa raczej w 2028 roku, ale realizacja mogłaby się wydłużyć maksymalnie do 31 grudnia 2029 roku".
W tym świetle można przypuszczać, że budowa drogi wzdłuż tramwaju nie rozpocznie się wcześniej niż w 2028 roku. Tymczasem prace budowlane przy przebudowie skrzyżowania na ul. Jankego rozpoczną się – jak wynika z listu – w 2027 roku i potrwają do końca 2029 roku. Jak więc droga wzdłuż tramwaju ma zapewnić dojazd do Ochojca "w trakcie zamknięcia ul. Jankego", skoro jeszcze jej nie będzie? Dla pewności dosłaliśmy do urzędu dodatkowe pytania. Gdy otrzymamy odpowiedź, uzupełnimy tekst.
