Do dramatycznych wydarzeń w Jaworznie doszło w sobotę, 23 listopada wieczorem w centrum miasta. 18-letni chłopak bez żadnego powodu zaatakował nożem swoją rodzinę. Ranił matkę, młodszego brata i babcię.
Zareagował ojciec napastnika, który obezwładnił 18-latka.
Do szpitala trafiły trzy osoby. Matka 18-latka ma dwie rany kłute szyi i dwie głowy, babcia - rany kłute i cięte twarzy, nadgarstka i przedramienia, a brat - ranę ciętą policzka. Dwie osoby już ze szpitala wypisano. Wciąż pozostaje w nim babcia napastnika, ale jej życiu nie zagraża niebezpieczeństwo.
Według ustaleń policji, 18-letni napastnik w chwili zdarzenia miał ponad promil alkoholu we krwi. Śledczy nie wykluczają, że nastolatek mógł być też pod wpływem substancji odurzających.