Wypadek w Chorzowie
Do bardzo groźnie wyglądającego zdarzenia drogowego doszło dzisiaj rano, 26 lutego w Chorzowie. Na estakadzie tuż obok Teatru Rozrywki samochód osobowy wbił się w bariery energochłonne. Na szczęście kierowcy nic się nie stało. Jak przekazał nam rzecznik chorzowskiej policji, kierujący był trzeźwy i podróżował sam. Jak doszło do wypadku? Kierowca prawdopodobnie nie dostosował prędkości do panujących na drodze warunków.
- Kierowca samochodu BMW zjechał z jezdni, ściął latarnię i zatrzymał się na barierach energochłonnych. Nikomu nic się nie stało - mówi st. asp. Sebastian Imiołczyk z chorzowskiej komendy.
Obecnie na miejscu zdarzenia pracują służby. Utrudnienia na jezdni w stronę Katowic mogą potrwać jeszcze około godziny. Przed estakadą tworzą się ogromne korki, które ciągną się obecnie aż do marketu OBI.