Tragiczny poranek w Dąbrowie Górniczej. W pożarze zginęła kobieta
Do zdarzenia doszło w piątek, 26 września 2025 roku, o godzinie 4:32. Wtedy to do dąbrowskich służb ratunkowych wpłynęło zgłoszenie o pożarze mieszkania w jednym z bydnków wielokondygnacyjnych przy ulicy Stefana Wyszyńskiego.
Na miejsce natychmiast skierowano pięć zastępów Państwowej Straży Pożarnej. Gdy strażacy dotarli na miejsce, zastali rozwinięty pożar mieszkania na drugim piętrze budynku wielorodzinnego. Zgromadzone osoby przed objętym pożarem blokiem informowały, że lokatorzy wyższych kondygnacji – pięć osób – zdołali opuścić budynek o własnych siłach jeszcze przed przybyciem służb.
Strażacy, po siłowym wyważeniu drzwi, weszli do płonącego mieszkania. W środku zastali dramatyczny obraz. Udało im się ewakuować mężczyznę, którego niezwłocznie przekazano zespołowi ratownictwa medycznego, a ten przewiózł go do najbliższego szpitala.
Niestety, wewnątrz lokalu ujawniono również ciało kobiety. Jak ustalił oficer prasowy Komendanta Miejskiego PSP w Dąbrowie Górniczej, st. kpt. Radosław Rzepecki, ofiarą jest starsza lokatorka mieszkania, w którym wybuchł pożar.
Działania gaśnicze i zabezpieczające trwały do godziny 6:10. Strażacy dogaszali pogorzelisko, a następnie przekazali miejsce zdarzenia policji i prokuratorowi. Teraz biegli z zakresu pożarnictwa będą ustalać szczegółowe przyczyny pojawienia się ognia - obecnie nie są one jeszcze znane.
Tragedia na ul. Wyszyńskiego wstrząsnęła mieszkańcami Dąbrowy Górniczej. O poranku wielu sąsiadów obserwowało akcję służb i z niedowierzaniem komentowało dramat, który rozegrał się tuż obok nich. Jak podkreślają ratownicy, szybka ewakuacja lokatorów z wyższych kondygnacji pozwoliła uniknąć jeszcze większej liczby ofiar.
