Czy powstanie spółka Polski Węgiel? Minister zaprzecza
Trudna sytuacja spółek górniczych i całej branży nie jest efektem koronawirusa. Pandemia tylko pogorszyła i tak już złą sytuację górnictwa. Związkowcy domagają się planu naprawczego, a w kuluarach coraz częściej słychać, że ma powstać nowy podmiot, który uratuje całą branżę. Pojawiły się nieoficjalne informacje, że zostanie powołana mega spółka "Polski Węgiel", w skałd której wejdą:
- Polska Grupa Górnicza,
- Jastrzębska Spółka Węglowa,
- Tauron Wydobycie,
- Węglokoks Kraj.
Okazuje się jednak, że polski rząd nie zamierza powoływać spółki monopolisty, bo ma inny pomysł na naprawę górnictwa.
- Nie da się wrzucić do jednego worka spółek węglowych, które zajmują się przede wszystkim wydobyciem węgla energetycznego i takiej firmy jak Jastrzębska Spółka Węglowa, który ma zupełnie inny profil. To jest wydobycie wegla koksującego, to jest zupełnie inna działalność i nie widzę sensu w łączeniu tych dwóch zupełnie różnych obszarów - mówi Jacek Sasin, minister aktywów państwowych.
Wicepremier Sasin na Śląsku był w zeszły piątek, podkreślił że przygotowywany obecnie plan dla górnictwa, ma zagwarantować, że rentowne górnictwo będzie mogło funkcjonować w warunkach rynkowych. Plan górnicy mają poznać w czerwcu i będzie opracowywany z myślą o zachowywaniu miejsc pracy.
