Na początku maja w lasach administrowanych przez Nadleśnictwo Kobiór (woj. śląskie) odnaleziono ciało młodej wilczycy. Jak informuje Stowarzyszenie dla Natury "Wilk", na miejsce natychmiast wezwano odpowiednie służby, w tym straż leśną, Policję, służby weterynaryjne oraz ekspertów ze stowarzyszenia. Niestety, ze względu na wysoką temperaturę rozwinęły się na ciele wilka larwy owadów i ustalenie przyczyny śmierci na miejscu było niemożliwe. Policja zadecydowała więc by przekazać ciało zwierzęcia, by przeprowadzić sekcję zwłok.
Wstrząsające wyniki sekcji. To zabiło wilczycę
Regionalna Dyrekcja Lasów Państwowych w Katowicach podała do publicznej wiadomości wyniki przeprowadzonej sekcji. Okazało się, że przyczyną śmierci młodej, około dwu- lub trzyletniej samicy, był foliowy woreczek śniadaniowy. Ten niepozorny przedmiot, prawdopodobnie połknięty wraz z resztkami jedzenia, zaczopował układ pokarmowy drapieżnika, prowadząc do jego powolnej i bolesnej śmierci. To kolejny, tragiczny dowód na to, jak wielkim zagrożeniem dla dzikich zwierząt, nawet tak potężnych jak wilki, jest zaśmiecanie lasów.
Lasy Państwowe apelują: "Nie zostawiajcie po sobie śmieci w lesie!"
Informacja o przyczynie śmierci wilczycy głęboko poruszyła pracowników Służby Leśnej. Lasy Państwowe wystosowały dramatyczny apel, podkreślając, że to zdarzenie jest tragicznym skutkiem ludzkiej lekkomyślności i braku wyobraźni.
Właśnie zapoznaliśmy się z wynikami badań, które otrzymaliśmy od lekarza weterynarii. To, co odkryto podczas sekcji, poruszyło nawet najbardziej doświadczonych pracowników Służby Leśnej. Woreczek utknął w przełyku drapieżnika, uniemożliwiając mu przyjmowanie pożywienia. Ten - wydawałoby się - nic nie znaczący woreczek stał się bezpośrednią przyczyną jej śmierci. Wilczyca nie była w stanie pobierać pożywienia przez długi czas, a wychudzone i znajdujące się w stanie rozkładu ciało wskazywało na jej długotrwałe konanie - opisują tę tragedię Lasy Państwowe i dodają: My już nie prosimy, my APELUJEMY w imieniu tych, którzy głosu nie mają: nie zostawiajcie po sobie śmieci w lesie. Foliowy woreczek, opakowanie po kanapce, plastikowa butelka, sznurek, siateczka - niby nic, a jednak może kosztować życie mieszkańców lasu. Śmieci nie znikają jak kamfora, tylko stają się częścią środowiska. Jeśli są pochodzenia spożywczego, to dzikie zwierzęta instynktownie po nie sięgają. Śmieci są ZAWSZE obcym elementem w ekosystemie i stanowią realne zagrożenie nie tylko dla zwierząt, ale również innych składników przyrody i dla nas wszystkich
Eksperci ze Stowarzyszenia dla Natury "Wilk" od lat alarmują o problemie śmieci w lasach i ich negatywnym wpływie na dziką faunę. Każdy pozostawiony w lesie odpad, nawet pozornie niegroźny, może stać się śmiertelną pułapką dla jego mieszkańców. Historia martwej wilczycy z Nadleśnictwa Kobiór jest tego tragicznym przykładem.
