Silny wstrząs na Śląsku
Do bardzo silnego tąpnięcia doszło dzisiaj w nocy 4 grudnia. O godzinie 2:40 zatrzęsło domami m.in. w Gliwicach i Zabrzu. Epicentrum wstrząsu miało miejsce w Kopalni Sośnica.
Tąpnięcie miało siłę 2x10 do 6 Joula. Jak poinformował Wyższy Urząd Górniczy, nikomu nic się nie stało, a wstrząs nie wyrządził żadnych szkód.
- Dostaliśmy dwa zgłoszenia z powierzchni o wstrząsie. Z naszych informacji wynika, że tąpnięcie nie przyniosło żadnych szkód. Nie było też zagrożenia dla górników - przekazała Anna Swiniarska-Tadla, rzecznik Wyższego Urzędu Górniczego w Katowicach.
Wstrząsy górnicze mocno odczuwalne na powierzchni to w ostatnim czasie zjawisko nader częste, wynikające z eksploatacji górniczej i naruszeń górotworu. Tylko w zeszłym tygodniu doszło do dwóch wstrząsów, w tym jednego groźnego - w kopalni Murcki-Staszic, gdzie ucierpiał jeden z górników.
Wstrząsy, choć mocno odczuwalne dla mieszkańców na powierzchni, w większości przypadków nie stanowią zagrożenia dla górników pracujących na dole. Jest to efekt tego, że energia cieplna kumuluje się w piaskowcu wysoko w warstwach stropowych.
Dzisiejszy wstrząs w kopalni Sośnica na szczęście również nie był groźny i nikomu nic się nie stało.