Strażacy ciągle prowadzą akcję odgruzowywania miejsca i poszukiwania poszkodowanych.

i

Autor: Katarzyna Gruchlik-Kapusta

Relacje świadków z miejsca katastrofy w Katowicach. „Wielki huk, masa pyłu, rozwyły się alarmy”

- Wielki huk, masa pyłu, rozwyły się alarmy w samochodach – relacjonuje jeden ze świadków eksplozji w budynku w Katowicach Szopienicach, do której doszło w piątek rano, 27 stycznia 2023 r., Strażacy ciągle prowadzą akcję odgruzowywania miejsca i poszukiwania poszkodowanych.

W Katowicach Szpienicach w piątek, 27 stycznia 2023 r., około godziny 8.30 doszło najprawdopodobniej do eksplozji gazu w jednym z budynków mieszkalnych. W trakcie wybuchu, w środku mogło znajdować się 9 osób. Najpierw informowano o poszukiwaniach jednej osoby. Teraz służby odgruzowują teren i szukają zaginionej dwójki osób.

Wybuch budynku w Katowicach – relacje świadków

W chwili katastrofy wokół zdarzenia, z racji miejsca było wielu świadków. Jeden ze świadków próbował samemu pomóc poszkodowanym uwięzionym pod gruzami.

Wszedłem do budynku i próbowałem pomóc osobom, które były tam w środku uwięzione. Była kobieta z dzieckiem, był mężczyzna oczywiście, który tak samo był przysypany gruzem do połowy, więc próbując odgrzebać gruz, wyciągnąć go stamtąd, zobaczyłem dookoła, czy wszystko jest w porządku (...) Zacząłem odgrzebywać do momentu, aż przyjechała straż - relacjonuje Radio Katowice mężczyzna, który pomagał ocalałym po eksplozji.

Drugi ze świadków znajdował się blisko miejsca eksplozji, bo akurat przechodził tamtędy w drodze do pracy.

Mamy zajęcia, zaraz obok miejsca wybuchu. W momencie, kiedy doszło do wybuchu byliśmy na dworze, akurat wszyscy szliśmy do pracy. Jedna koleżanka była bardzo blisko miejsca eksplozji, bo akurat tam zaparkowała samochód. Tutaj mamy zajęcia z dziećmi, jest też dużo matek z dziećmi z Ukrainy, więc oni się tym bardziej wystraszyli, bo od razu im się to skojarzyło z sytuacją w ich kraju – mówi dziennikarce Katarzynie Kapuście-Gruchlik Łukasz Kosicki, koordynator Projektu Na Rzecz Ukrainy sponsorowanego przez Unicef.

Eksplozja Katowice: Poszukiwane są dwie osoby

Obecnie służby poszukują pod gruzami dwóch osób. Jak się okazuje w domu zameldowanych było 7 osób, ale oprócz nich w środku miały przebywać jeszcze dwie osoby. 

Wojewoda śląski Jarosław Wieczorek poinformował podczas konferencji prasowej, że w gruzowisku poszukiwane są dwie osoby. - Takie są przypuszczenia po aktualnych danych, że pod gruzami mogą być dwie osoby – powiedział wojewoda. Dodał, że do szpital trafiły cztery osoby. Łącznie z budynku ewakuowano siedem osób (z tego cztery przebywają w szpitalach). Wcześniej służby podawały, że poszukiwana jest jedna osoba.