W SCCS w Zabrzu dokonano pierwszej w historii retransplantacji serca u dziecka

i

Autor: Śląskie Centrum Chorób Serca w Zabrzu

Zabrze

Pierwsza retransplantacja serca u dziecka w historii SCCS w Zabrzu zakończyła się sukcesem!

2024-03-27 16:43

Załoga szpitala Śląskiego Centrum Chorób Serca w Zabrzu po raz pierwszy dokonała retransplantacji serca u dziecka. To jeden z najrzadziej wykonywanych zabiegów kardiochirurgicznych. Operacja zakończyła się pełnym sukcesem, a 13-letni Michał wrócił już do domu.

Michał przeszedł pierwszą transplantację w 2022 roku

Michał od dziecka cierpiał z powodu wprodzonej choroby mięśnia sercowego - kardiomiopatii restrykcyjnej. Gdy miał 11 lat, został zakwalifikowany do transplantacji. Zabieg wykonano w październiku 2022 roku. Niestety, już pół roku później lekarze zauważyli znaczne zmiany w naczyniach wieńcowych. Co więcej, przeszczepione serce przestało się prawidłowo kurczyć.

Niewydolność serca to jedno z możliwych powikłań pooperacyjnych. Zmiany następują stopniowo, a do skrajnej sytuacji zwykle dochodzi dopiero po kilku latach od transplantacji. Jednak u Michała proces postępował znacznie szybciej i został zakwalifikowany do ponownego zabiegu.

Kardiochirurdzy z Zabrza przeprowadzili retransplantację serca u dziecka

Retransplantację serca u 13-letniego chłopca przeprowadził zespół kardiochirurgów z ŚCCS w Zabrzu: dr Joanna Śliwka, dr Szymon Pawlak i lek. Monika Żurek.

„Każda reoperacja jest trudna. Pacjent jest po ciężkiej operacji kardiochirurgicznej, podczas której jego chore serce było usuwane. Mamy mniej dostępnych tkanek, aby wykonać ponowne zespolenia naczyń. Dodatkowo pacjent od pierwszej transplantacji przyjmuje leki immunosupresyjne, więc jest bardziej narażony na groźne infekcje i powikłania” – podkreśliła dr Śliwka, cytowana przez PAP.

Każda reoperacja jest trudna. Pacjent jest po ciężkiej operacji kardiochirurgicznej, podczas której jego chore serce było usuwane. Mamy mniej dostępnych tkanek, aby wykonać ponowne zespolenia naczyń. Dodatkowo pacjent od pierwszej transplantacji przyjmuje leki immunosupresyjne, więc jest bardziej narażony na groźne infekcje i powikłania – podkreśliła dr Śliwka, cytowana przez PAP.

Na szczęście operacja zakończyła się sukcesem. W środę 27 marca podczas konferencji prasowej w szpitalu lekarze podkreślili, że wyniki biopsji nie wskazują na ryzyko odrzucenia drugiego serca. Przy czym zaznaczyli, że przeszczepione serce nie jest dane na zawsze i zwykle daje człowiekowi maksymalnie kolejne 20 lat życia.

13-letni Michał został wypuszczony do domu. Teraz czeka go rehabilitacja. Chłopiec jest pod stałą opieką zespołu specjalistów, w tym psychologa. Musi przyjmować leki oraz wykonywać badania kontrolne. Od 2006 roku w Śląskim Centrum Chorób Serca w Zabrzy wykonano 10 retransplantacji serc. To był pierwszy zabieg tego typu wykonany u dziecka. To jeden z najrzadziej wykonywanych zabiegów zabiegów kardiochirurgicznych. (PAP)

Autorka: Julia Szymańska