Mecz Piast Gliwice - Jagiellonia Białystok
W sobotę 18 maja o godz. 20 na stadionie przy ul. Okrzei w Gliwicach rozegrany został mecz 33. kolejki PKO Ekstraklasy między Piastem Gliwice a Jagiellonią Białystok.
Nie da się ukryć, że goście weszli na murawę pod ogromną presją. Dotychczas Jaga była liderem tabeli i gdyby spełnił się najlepszy scenariusz, piłkarze wróciliby do domu z gwarancją tytułu mistrza Polski. Spełnił się jednak scenariusz najgorszy - Śląsk Wrocław pokonał Radomiaka Radom i awansował na pierwsze miejsce w tabeli. Wtedy stało się jasne, że Jagiellonia musi zapunktować, by odzyskać straconą pozycję.
Tymczasem kibice Piasta Gliwice wierzyli, że dobra passa ukochanej drużyny będzie trwać i ze spotkania z Jagą wyjdzie zwycięską ręką. Dlatego przed meczem się zmobilizowali i szczelnie wypełnili trybuny na stadionie przy Okrzei. To głównie dzięki nim sobotni mecz okazał się frekwencyjnym sukcesem. Choć należy dodać, że do Gliwic przyjechało blisko 2 tys. kibiców Jagi, świetnie przygotowanych do dopingowania swojej drużyny. Wzięli ze sobą flagi, szaliki i race.
Pierwsza połowa meczu upłynęła dosyć spokojnie, żeby nie powiedzieć nudnie. Emocje zaczęły buzowaćdopiero w drugiej części spotkania. W 77. minucie Piast objął prowadzenie i Michael Ameyaw trafił gola. Jagiellonia długo nie potrafiła odrobić tej straty. I gdy już wydawało się, że spotkanie wygrają gospodarze, do piłki dorwał się Jesus Imaz i wyrównał wynik. Tym samym mecz między Piastem Gliwice i Jagiellonią Białystok zakończył się remisem 1:1.
W naszej galerii zobaczysz zdjęcia z meczu Piast Gliwice - Jagiellonia Białystok.