Iran odrzucił wezwania USA i państw arabskich apelujących o załagodzenie napięć na Bliskim Wschodzie i planuje odwet na Izraelu - napisał w niedzielę amerykański dziennik "Wall Street Journal". Według NBC Izrael przygotowuje się do kilkudniowych ataków Iranu.
Polskie MSZ wysłało pilny komunikat z ostrzeżeniem i namawia Polaków do opuszczenia całego rejonu konfliktu.
W związku z napiętą sytuacją na Bliskim Wschodzie MSZ ponawia ostrzeżenia przed podróżami do Libanu, a także w rejon konfliktu. Jeżeli sytuacja życiowa, rodzinna lub zawodowa nie wymaga bezwzględnej konieczności pozostawania na terytorium Libanu wskazane jest opuszczenie zagrożonego regionu - apeluje polskie Ministerstwo Spraw Zagranicznych.
Co się dzieje na Bliskim Wschodzie?
Sytuacja na Bliskim Wschodzie jest najbardziej napięta od miesięcy. W zeszłym tygodniu w izraelskim ataku na Bejrut zabito militarnego przywódcę Hezbollahu Fuada Szukra. Dzień później w ataku na Teheran zginął polityczny lider Hamasu Ismail Hanije. Iran i Hamas oskarżają o jego śmierć Izrael, który jednak nie potwierdził swojego udziału w zamachu.
Iran i sprzymierzone z nim organizacje, libański Hezbollah i palestyński Hamas, zapowiedziały odwet na Izraelu. USA apelują o obniżenie napięć, jednocześnie przygotowując międzynarodową koalicję, która miałaby pomóc Izraelowi w odparciu spodziewanego odwetu Iranu i sojuszników.
Szefowie dyplomacji Libanu i Jordanii przekazali, że Iran planuje kontratak na Izrael i "nie zważa na to, czy odpowiedź może doprowadzić do wojny". Izrael przygotowuje się więc na możliwość kilkudniowych fal nalotów rakietowych i dronowych ze strony Iranu i jego sojuszników. Z terenu Libanu pierwsze rakiety już zostały wystrzelone.
Strefa Gazy i Liban w centrum konfliktu
Zobacz zdjęcia
Czy uda się przywrócić pokój?
W sprawie załagodzenia konfliktu na Bliskim Wschodzie ukształtowała się międzynarodowa koalicja, która ma pomóc Izraelowi w odparciu spodziewanego ataku. Działania będą kierowane przez Dowództwo Centralne USA (CENTCOM) z siedzibą w katarskiej Dosze.
Podobny sojusz, składający się z USA, Wielkiej Brytanii, Francji, Jordanii i niektórych innych państw arabskich pozwolił na udaremnienie zmasowanego ostrzału irańskiego na Izrael w kwietniu tego roku. Iran wystrzelił wówczas na Izrael kilkaset rakiet i dronów, w odwecie za nalot na Bagdad, w którym zginęło kilku wyższych dowódców irańskiej Gwardii Rewolucyjnej.
Prezydent USA Joe Biden spotka się w poniedziałek ze swoim zespołem ds. bezpieczeństwa narodowego, aby omówić rozwój sytuacji na Bliskim Wschodzie. USA poprosiły inne państwa, by wywierając na Iranie presję na deeskalację napięcia ostrzegły Teheran, że jego odwet może bardzo zaszkodzić wysiłkom nowego prezydenta tego państwa Masuda Pezeszkiana w zaciśnięciu więzi z Zachodem.
Najniebezpieczniejsze kraje na świecie. Trzeba je omijać
Zobacz zdjęcia