Sezon na jagody i jagodzianki
Tradycyjnie w lipcu zaczyna się jagodowy sezon. Zwykle owoce można zbierać do początku września, ale dużo zależy od pogody. W tym roku rośliny zaowocowały dużo wcześniej, do czego przyczyniła się wyjątkowo ciepła wiosna. Pierwsze słoiki z borówkami pojawiły się na straganach już pod koniec maja.
Na pojawienie się jagód zareagowały cukiernie i piekarnie, wprowadzając do wakacyjnego menu popularne jagodzianki. Ale nie tylko. Przy okazji Dnia Jagodzianki, który obchodziliśmy 2 lipca, restauratorzy z całej Polski prześcigają się w pomysłach na jagodowe pozycje, kusząc klientów jagodowymi naleśnikami, croissantami z jagodami i bitą śmietaną, jagodowymi kawami, a nawet pizzą z jagodami.
Ale te wszystkie oryginalne pomysły nie mają szans w starciu z propozycją, którą przygotowała restauracja Bułkęs z Katowic (ul. Wojewódzka 21).
Jagodzianka gigant waży ponad 1 kg
W okresie wakacyjnym można tam dorwać jagodziankę gigant. Taka jagodzianka waży ponad 1 kg, w środku ma minimum 500 g jagód, jest posypana kruszonką i cukrem pudrem.
Cena? 99 zł za sztukę. Ale jest jedno "ale". Giganta raczej nie dostaniemy od ręki. - Zdarza nam się zrobić więcej, ale to zwykle jest sztuka, może dwie - mówi Sylwia Herbut, właścicielka Bułkęsa, która już drugi sezon z rzędu odpowiada za wypiek jagodzianek.
Wszystkie jagodzianki w Bułkęsie są dostępne głównie w dni weekendowe, a jagodziankę gigant należy zamówić z wyprzedzeniem. Wystarczy zadzwonić dzień czy dwa wcześniej. Warto też śledzić social media restauracji, bo jagodowa sytuacja jest dynamiczna i może ulec zmianie.
Klienci są zachwyceni. Jedzą jagodziankę gigant przez kilka dni
Co na to wszystko klienci? Jak mówi właścicielka, reakcje na jagodziankę gigant były bardzo pozytywne. - Goście zamawiali je w prezencie dla swoich bliskich, dostaliśmy sporo wiadomości zwrotnych ze zdjęciami - mówi Sylwia Herbut.
Jak przyznaje, pomysł na giganta narodził się spontanicznie, to miał być prezent dla bliskiej osoby. Dopiero później pomyślano o tym, że goście też mogą być zainteresowani. - Mieliśmy kilka zamówień na różne dni, ale wciąż większą popularnością cieszą się standardowej wielkości jagodzianki - mówi właścicielka Bułkęsa.
Sezonowe menu jagodowe w restauracji Bułkęs w Katowicach
Polecany artykuł: