Największą i najdroższą jagodziankę zjesz w Katowicach

i

Autor: Bułkęs Największą i najdroższą jagodziankę zjesz w Katowicach

Katowice

Największą i najdroższą jagodziankę zjesz w Katowicach

2024-07-11 10:17

We wtorek 2 lipca obchodziliśmy Dzień Jagodzianki. Z tej okazji wiele piekarni i cukierni w całej Polsce wprowadziło do menu specjalne jagodowe pozycje, takie jak rurki z kremem i jagodami, jagodowe naleśniki czy jagodowe serniki. Ale miano najciekawszego pomysłu należy się restauracji Bułkęs z Katowic, która do wakacyjnej oferty wprowadziła jagodziankę gigant.

Sezon na jagody i jagodzianki

Tradycyjnie w lipcu zaczyna się jagodowy sezon. Zwykle owoce można zbierać do początku września, ale dużo zależy od pogody. W tym roku rośliny zaowocowały dużo wcześniej, do czego przyczyniła się wyjątkowo ciepła wiosna. Pierwsze słoiki z borówkami pojawiły się na straganach już pod koniec maja.

Na pojawienie się jagód zareagowały cukiernie i piekarnie, wprowadzając do wakacyjnego menu popularne jagodzianki. Ale nie tylko. Przy okazji Dnia Jagodzianki, który obchodziliśmy 2 lipca, restauratorzy z całej Polski prześcigają się w pomysłach na jagodowe pozycje, kusząc klientów jagodowymi naleśnikami, croissantami z jagodami i bitą śmietaną, jagodowymi kawami, a nawet pizzą z jagodami.

Ale te wszystkie oryginalne pomysły nie mają szans w starciu z propozycją, którą przygotowała restauracja Bułkęs z Katowic (ul. Wojewódzka 21). 

Jagodzianka gigant waży ponad 1 kg

W okresie wakacyjnym można tam dorwać jagodziankę gigant. Taka jagodzianka waży ponad 1 kg, w środku ma minimum 500 g jagód, jest posypana kruszonką i cukrem pudrem.

Cena? 99 zł za sztukę. Ale jest jedno "ale". Giganta raczej nie dostaniemy od ręki. - Zdarza nam się zrobić więcej, ale to zwykle jest sztuka, może dwie - mówi Sylwia Herbut, właścicielka Bułkęsa, która już drugi sezon z rzędu odpowiada za wypiek jagodzianek.

Wszystkie jagodzianki w Bułkęsie są dostępne głównie w dni weekendowe, a jagodziankę gigant należy zamówić z wyprzedzeniem. Wystarczy zadzwonić dzień czy dwa wcześniej. Warto też śledzić social media restauracji, bo jagodowa sytuacja jest dynamiczna i może ulec zmianie.

Klienci są zachwyceni. Jedzą jagodziankę gigant przez kilka dni

Co na to wszystko klienci? Jak mówi właścicielka, reakcje na jagodziankę gigant były bardzo pozytywne. - Goście zamawiali je w prezencie dla swoich bliskich, dostaliśmy sporo wiadomości zwrotnych ze zdjęciami - mówi Sylwia Herbut.

Jak przyznaje, pomysł na giganta narodził się spontanicznie, to miał być prezent dla bliskiej osoby. Dopiero później pomyślano o tym, że goście też mogą być zainteresowani. - Mieliśmy kilka zamówień na różne dni, ale wciąż większą popularnością cieszą się standardowej wielkości jagodzianki - mówi właścicielka Bułkęsa.

Sezonowe menu jagodowe w restauracji Bułkęs w Katowicach