Do dwóch razy sztuka. Prezydent Duda ułaskawił Kamińskiego i Wąsika
We wtorek 23 stycznia prezydent Andrzej Duda po raz drugi ułaskawił Macieja Wąsika i Mariusza Kamińskiego. Przypomnijmy: prawomocnie skazani za nadużycie władzy politycy spędzili dwa tygodnie w zakładach karnych. Od razu rozpoczęli strajki głodowe, a w międzyczasie stracili mandaty poselskie.
Zrozpaczone żony Kamińskiego i Wąsika wybrały się na wizytę do Pałacu Prezydenckiego, by błagać prezydenta o ułaskawienie dla ich partnerów. Ich prośby zostały wysłuchane - Andrzej Duda wszczął procedurę ułaskawiania drogą formalną, a we wtorek 23 stycznia osadzeni wyszli na wolność.
Kamiński i Wąsik ułaskawieni. Internet zalała fala MEMÓW:
Msza święta w intencji Kamińskiego i Wąsika na Jasnej Górze
Wielu komentatorów sceny politycznej i zwykłych obywateli uważa, że ułaskawienie skazanych kolegów z partii przez prezydenta Dudę to skandal. Ale są też tacy, którzy się cieszą z obrotu sprawy. Są to na przykład politycy PiS, który od samego początku protestowali przeciwko decyzji sądu podnosząc, że Wąsik i Kamiński zostali skazani za "walkę z korupcją" i są "więźniami politycznymi Tuska".
Teraz, gdy prezydent Duda ich ułaskawił, w środowisku trwa wielkie świętowanie. Sukces oblewają sami zainteresowani, ich rodziny, a także sympatycy partii.
To świętowanie dotarło także do najświętszego z polskich miast. W sobotę 27 stycznia o godz. 13:00 w kaplicy św. Jana Pawła II na Jasnej Górze zostanie odprawiona msza święta w intencji Mariusza Kamińskiego i Macieja Wąsika. Informację tą potwierdził w rozmowie z nami Kustosz Jasnej Góry - poza fragmentem o "uwolnionych bohaterach", którą można znaleźć w Internecie.
Wcześniej na Jasnej Górze modlono się o uwolnienie Wąsika i Kamińskiego?
Co ciekawe, kilka dni temu "Gazeta Wyborcza" informowała o tym, że na Jasnej Górze została zamówiona msza w intencji uwolnienia Mariusza Kamińskiego i Macieja Wąsika. Sprawa ujrzała światło dzienne za sprawą mediów społecznościowych, gdzie pojawiła się fotografia obrazka z potwierdzeniem zamówienia mszy.
O. Michał Bortnik, rzecznik prasowy Jasnej Góry i dyrektor jej biura prasowego, w rozmowie z "Gazetą Wyborczą" przyznał, że zdjęcie widział. Ale stwierdził, że nie ma żadnej pewności, czy wiadomość jest prawdziwa. Niemniej, jeśli taka modlitwa została odprawiona, można by powiedzieć, że poskutkowała. Choć trudno powiedzieć, czyja łaska miała większy wpływ na rozwój sytuacji - Pana Boga czy Andrzeja Dudy.
Polecany artykuł: