W Częstochowie bryła lodu spadła na ojca z małym dzieckiem

i

Autor: Paweł Kurdyś

Lód i śnieg spadł z dachu na ojca z dzieckiem. Są ciężko ranni

W Częstochowie lód i śnieg oderwał się od dachu i spadł prosto na przechodzącego obok bloku mężczyznę z małym dzieckiem w wózku. Bryła lodu trafiła ojca i dziecko w głowę. Ranni trafili do szpitala. Są w ciężkim stanie.

Częstochowa. Bryła lodu spadła na ojca z dzieckiem

Tak się kończy niedbalstwo administratora budynku w Częstochowie. Ogromne nawisy śnieżne, które pojawiły się na bloku przy ul. Armii Krajowej, zagrażały bezpieczeństwu przechodniów. Na nieszczęście nie trzeba było długo czekać. Bryła lodu i śniegu oderwała się w poniedziałek wieczorem i spadła wprost na przechodzącego ojca z małym dzieckiem w wózku.

Lód spowodował u 34-letniego mężczyzny uraz głowy, z którym trafił do szpitala na badania. Także dziecko zostało tam zabrane. Początkowo nic nie wskazywało, w jak ciężkim jest stanie. 

AKTUALIZACJA

Stan 13-miesięcznego dziecka jest poważny. Ma pękniętą czaszkę. Sprawę bada prokuratura. Policja podjęła czynności m.in. z zarządcą budynku – miejską spółką Zakład Gospodarki Mieszkaniowej TBS w Częstochowie.

-  Została powiadomiona prokuratura. Po konsultacji z prokuratorem sprawa będzie prowadzona w kierunku art. 160. Kodeksu karnego, czyli narażenia na niebezpieczeństwo utraty życia lub ciężkiego uszczerbku zdrowia. Na razie jednak za wcześnie, by wskazywać winnego – musimy wykonać czynności procesowe i ustalić okoliczności - informuje podkomisarz Sabina Chyra-Giereś z Komendy Miejskiej Policji w Częstochowie.

Nawisy śnieżne są niebezpieczne. W Częstochowie raniły mężczyznę z dzieckiem

Zobacz zdjęcia

Jak doszło do wypadku w Częstochowie?

Jak informuje policja w Częstochowie do wypadku doszło przed wejściem do czteropiętrowego bloku przy ul. Armii Krajowej. Na ojca z kilkunastomiesięcznym dzieckiem spadła z dachu bryła lodu i śniegu. Mężczyzna z dzieckiem w wózku właśnie wychodzili na spacer.

Gdy tylko wyszedł spod daszku w klatce schodowej i zamknęły się drzwi, spadła na niego bryła lodu. 

Odśnieżanie jest obowiązkiem administracji

Spadające z dachów sople lub ciężkie zwały śniegu mogą stanowić zagrożenie dla pieszych a zalegający śnieg stanowi niebezpieczeństwo dla przechodniów.

Nie mniejszym zagrożeniem jest także pozostawienie zaśnieżonych chodników - ustawa o utrzymaniu porządku i czystości w gminach nakłada na właścicieli nieruchomości obowiązek uprzątnięcie błota, śniegu, lodu i innych zanieczyszczeń z chodników położonych wzdłuż nieruchomości.

Niedopełnienie tych obowiązków jest zagrożone karami. Mówi o tym nie tylko ustawa  o utrzymaniu porządku i czystości w gminach (kara grzywny) czy prawo budowlane (kara grzywny, ograniczenia lub pozbawienia wolności), ale także kodeks wykroczeń. Zgodnie z art. 117 kto nie utrzymuje czystości i porządku w obrębie nieruchomości, nie wykonuje swoich obowiązków lub nie stosuje się do wskazań i nakazów wydanych przez właściwe organy, podlega karze grzywny do 1 500 złotych albo karze nagany.

Należy pamiętać, że osoba, na której ciążą przedmiotowe obowiązki, może również ponieść  odpowiedzialność cywilnoprawną za wypadki zaistniałe na obszarze swojej nieruchomości.