Ksiądz pochodzący z diecezji częstochowskiej pozował do kalendarza dla gejów. Został rozpoznany po charakterystycznym tatuażu. Zgorszeni wierni poinformowali Kurię w Częstochowie o skandalicznym zachowaniu księdza i ten w trybie natychmiastowym najpierw zrezygnował z funkcji proboszcza, a następnie został odwołany ze stanowiska.
Kim jest ksiądz, który pozował do kalendarza dla gejów?
Ksiądz został delegowany do Londynu, gdzie pracował w Polskiej Misji Katolickiej w Anglii i Walii. Skierował go tam arcybiskup Stanisław Nowak. Proboszcz pracował w tym miejscu 10 lat i był osobą powszechnie szanowaną. Nie było na niego żadnych skarg. Przeciwnie, swoją postawą zasłużył na szacunek parafian. Jednak ostatni wybryk nie uszedł uwadze wiernych, co spotkało się z surową oceną postępowania. Teraz czeka go postępowanie karne.
Oświadczenie Kurii w Częstochowie
Do sprawy odniosła się częstochowska kuria, która w zamieszczonym na stronie internetowej komunikacie poinformowała o wszczęciu przewidzianego prawem kanonicznym administracyjnego postępowania karnego i przeprosiła wszystkich, którzy poczuli się zgorszeni.
Po weryfikacji informacji prasowych i otrzymaniu dowodów, we współpracy z Polską Misją Katolicką w Anglii i Walii, wszczęliśmy przewidziane prawem kanonicznym administracyjne postępowanie karne. Ze względu na powagę zarzutów i wywołane zgorszenie duchowny został natychmiast oddalony od posługi i pełnienia wszelkich urzędów oraz od pracy duszpasterskiej - informuje Kuria w Częstochowie.
Kuria jednocześnie dziękuje wiernym, którzy poinformowali o skandalicznych zachowaniach kapłana, za ich odpowiedzialność za Kościół i zachęca do kolejnych zgłoszeń tego typu.
Wszystkich, którzy wiedzą o jakichkolwiek innych niewłaściwych sytuacjach dotyczących tego duchownego, prosimy o niezwłoczne poinformowanie o tym Kurii Metropolitalnej w Częstochowie - informuje ks. Mariusz Bakalarzrzecznik prasowy archidiecezji częstochowskiej. - Przepraszamy wszystkich zgorszonych karygodnymi i urągającymi kapłańskiej postawie czynami duchownego. Oświadczamy, że zarzuty zostaną rzetelnie zbadane, a zło surowo ukarane.
Grzechy, z których trzeba się spowiadać
