Jelenia Góra zalana. Pod wodą jest już 30 domostw, wiele dróg jest nieprzejezdnych

i

Autor: Miasto Jelenia Góra

WIADOMOŚCI

Kiedy będzie prąd na zalanych terenach? "Zmobilizowaliśmy wszystkie siły, żeby przywrócić zasilanie"

2024-09-16 13:20

Ponad 60 tys. odbiorców spółki Tauron Dystrybucja było w poniedziałek rano bez zasilania w wyniku podtopień i powodzi. Koncern zapewnił o zmobilizowaniu wszystkich sił, także zewnętrznych, aby przywracać zasilanie tak szybko, jak to możliwe.

Jak przekazało w poniedziałek biuro prasowe Tauronu, zalane zostały elementy sieci dystrybucyjnej, elektrownie wodne, infrastruktura oświetleniowa i w niewielkim zakresie infrastruktura ciepłownicza. Pełna skala zniszczeń zostanie oszacowana po obniżeniu poziomu wody.

- Zmobilizowaliśmy wszystkie siły, żeby przywrócić zasilanie tak szybko, jak to tylko możliwe. Na sieciach elektroenergetycznych pracują wszyscy nasi pracownicy, korzystamy także ze wsparcia firm zewnętrznych. Priorytetem jest bezpieczeństwo – powiedział cytowany w komunikacie Tauronu jego prezes Grzegorz Lot.

Zgodnie z informacjami Tauronu Dystrybucji, najtrudniejsza sytuacja pozostaje na terenie oddziałów Wałbrzych, Opole oraz Jelenia Góra. W części miejscowości, gdzie pogoda się poprawiła, po opadnięciu wody służby rozpoczęły już przywracanie zasilania.

Zalało elektrownie wodne

W poniedziałek na sieciach elektroenergetycznych na terenach dotkniętych powodzią pracowało 700 pracowników Tauronu Dystrybucji oraz zespoły z firm zewnętrznych. Spółka mobilizowała dodatkowy sprzęt oraz zespoły własne z oddziałów nie dotkniętych powodzią.

Tauron zasygnalizował w poniedziałek, że w wyniku powodzi zalane zostały elektrownie wodne: Ławica, Opolnica, Wrzeszczyn, Nysa, Włodzice, Olszna. Obiekty te nie działają.

Spółka Tauron Dystrybucja działa na obszarze południowych województw: dolnośląskiego, opolskiego, śląskiego, małopolskiego i częściowo podkarpackiego, na obszarze ponad 57 tys. km kw., co stanowi 18,3 proc. powierzchni Polski. Zapewnia dostawy energii elektrycznej dla blisko 6 mln klientów.

Nysa. Ratownicy WOPR i GOPR z całego kraju zjeżdżają do miasta. Dwugodzinne kolejki w sklepach:

To nie sceny z filmu. W centrum Głuchołaz opadła woda. Tak wygląda miasto po powodzi
Listen on Spreaker.