CBA zatrzymało byłych dyrektorów Lasów Państwowych
We wtorek, 25 lutego Centralne Biuro Śledcze zatrzymało trzech byłych dyrektorów Lasów Państwowych. O sprawie jako pierwszy poinformował TVN24.
Na polecenie Prokuratury Krajowej agenci CBA zatrzymali dziś rano trzech byłych dyrektorów Lasów Państwowych: dyrektora generalnego, dyrektora centrum informacyjnego oraz byłego dyrektora regionalnej dyrekcji w Szczecinie. Mężczyzn zatrzymano na terenie województwa śląskiego, łódzkiego i zachodniopomorskiego - przekazał w mediach społecznościowych Jacek Dobrzyński, rzecznik prasowy MSWiA.
Chodzi o Józefa K. - byłego dyrektora generalnego Lasów Państwowych, Michała C. - byłego dyrektora Centrum Informacyjnego i Andrzeja Sz. - byłego dyrektora szczecińskiej dyrekcji.
Dzisiejsze działania CBA to część śledztwa Prokuratury Krajowej dotyczącego posła PiS Dariusza Mateckiego. Służby weryfikują, czy polityk był fikcyjnie zatrudniony w dyrekcji generalnej Lasów Państwowych, a później w szczecińskim oddziale. Sprawą zajmuje się Prokuratura Okręgowa w Szczecinie, która prowadzi postępowanie ws. "nieprawidłowości w zakresie zatrudniania" w 2023 roku w Regionalnej Dyrekcji Lasów Państwowych w Szczecinie.
Radny Sejmiku Województwa Ślaskiego wśród zatrzymanych przez CBA
Jak się okazuje, wśród zatrzymanych jest Józef K. - radny Sejmiku Województwa Śląskiego (mieszkający obecnie w Tarnowskich Górach), który ze stanowiska dyrektora generalnego Lasów Państwowych został odwołany w styczniu 2024 r. Decyzja zapadła wówczas podczas nadzwyczajnego posiedzenia Sejmiku Śląskiego.
Jego odwołanie ma związek ze złożonym w październiku zawiadomieniem ws. Dariusza Mateckiego. Poseł PiS został zatrudniony 18 maja 2020 r. na stanowisku specjalisty do spraw komunikacji w Zespole Komunikacji Społecznej w Wydziale Komunikacji Centrum Informacyjnego Lasów Państwowych (CILP). Zgodnie z zawartą umową został zatrudniony na pełen etat, a jako miejsce wykonywania pracy wskazano siedzibę CILP w Warszawie.
Po audycie wykonanym w 2024 roku okazało się, że Matecki nie wykonywał obowiązków, które były przypisane do jego stanowiska. Nie pojawiał się w siedzibie CILP, a świadkowie zeznali, że poseł PiS nie wykazywał żadnej aktywności zawodowej.
Po zakończeniu umowy z Centrum Informacyjnym Lasów Państwowych pan Matecki był zatrudniony w Regionalnej Dyrekcji Lasów Państwowych w Szczecinie, gdzie również, mimo zawartej umowy, nie świadczył pracy na rzecz pracodawcy, co wykazała przeprowadzona tam kontrola - przekazano w komunikacie Lasów Państwowych.
Przyjmowanie przez Dariusza Mateckiego wynagrodzenia na obu stanowiskach doprowadziło Skarb Państwa do start w wysokości ponad 320 tys. zł.
