Świadek komentuje moment wybuchu w Cieszynie
Dziś nad ranem doszło do potężnej eksplozji w kamienicy przy ul. Głębokiej w Cieszynie. Budynek zajął się ogniem, który rozprzestrzenił się również na sąsiadujące kamienice. Mieszkaniec Cieszyna w rozmowie z PAP przyrównał huk wybuchu w kamienicy do wybuchu bomby.
- Doszło do tego w domu sąsiadującym z kamienicą, w której mieszka moja córka. Zdołała uciec. Sąsiad, dość energiczny mężczyzna, jej pomógł. (…) Córka po wybuchu stała na mrozie. Ludzie ją okryli kocem, ale stała dalej. Jest teraz u mnie w domu. Psychicznie czuje się źle - powiedział w rozmowie z PAP.
Jak dodał, w kamienicy, w której doszło do wybuchu, mieszkali bardzo kulturalni i zadbani ludzie.
W Cieszynie runęła kamienica
Zgłoszenie o wybuchu dotarło do służb po godz. 4:00 w niedzielę 29 grudnia. Na miejscu interweniuje ponad 160 strażaków z PSP i OSP. Obecnie zdejmowana jest ostatnia kondygnacja oraz wzmacniana jest jedna ze ścian. W pogotowiu są też ratownicy z psami poszukiwawczymi ze specjalistycznej grupy z Jastrzębia-Zdroju, jednak nie mogą wejść na teren rumowiska, bo powierzchnia jest bardzo nagrzana.
W budynku zameldowane było 11 osób, z czego z 9 udało się skontaktować i są bezpieczni. Pozostałe dwie osoby pozostają zaginione. Są to kobieta i mężczyzna, którzy zameldowani są w lokalach na pierwszym oraz drugim piętrze budynku. Trwa akcja poszukiwawcza.
Prawdopodobną przyczyną zawalenia się części kamienicy był wybuch gazu. Śledztwo w tej sprawie rozpocznie się tuż po zakończeniu akcji przez ratowników.
Pomoc dla ewakuowanych osób
Z kamienic blisko sąsiadujących z budynkiem, w którym doszło do wybuchu, ewakuowano łącznie 21 osób z czego trzy były poszkodowane. Jednej z nich udzielono pomocy medycznej na miejscu, a pozostałe dwie przewieziono do szpitala. Obecnie nie są już hospitalizowane.
Dla ewakuowanych osób zabezpieczono miejsca w budynku Szkolnego Schroniska Młodzieżowego w Cieszynie przy ulicy Błogockiej 24. Na miejscu wydawane są ciepłe posiłki i napoje oraz zapewniona jest pomoc psychologiczna. Miasto zapewnia również, że przygotowuje dla nich zastępcze lokale.
Polecany artykuł: