Greenpeace żąda odejścia od węgla
Od wczesnych godzin porannych w Katowicach trwa protest aktywistek i aktywistów Grrenpeace. Jak poinformowali, domagają się od premiera Donalda Tuska, aby przestał okłamywać społeczeństwo i zabrał się za opracowanie realnego i sprawiedliwego planu odejścia Polski od węgla. Akcja rozpoczęła się w Barbórkę, gdy na Nikiszowcu orkiestra zrobiła górniczą pobudkę.
Polska polityka energetyczna opiera się na kłamstwie, że węgiel ma przyszłość. Według analiz, w ciągu najbliższych 10 lat zamkną się w Polsce najpewniej wszystkie elektrownie na węgiel. Rząd nie może dalej chować głowy w piasek - powinien urealnić daty zamykania kopalń i jednocześnie pomóc górnikom w znalezieniu innej pracy - apeluje pod ministerstwem Greenpeace.
Aktywiści przekonują, że węgiel to drogi biznes, na który nie stać już Polski. Na potwierdzenie przytacza dane dotyczące wsparcia, jakie rząd w tym i przyszłym roku przeznaczy na funkcjonowanie polskich spółek kopalnianych. Łącznie kwota ma wynieść prawie 18 miliardów.