Gliwice: Okradł przyczępę kempingową, a potem ją podpalił. Wszystko nagrały kamery monitoringu [ZDJĘCIA]

i

Autor: KMP Gliwice 34-letni mężczyzna podpalił przyczepę kempingową tuż pod okiem kamer z miejskiego monitoringu

Gliwice: Okradł przyczępę kempingową, a potem ją podpalił. Wszystko nagrały kamery monitoringu [ZDJĘCIA]

2020-07-20 9:09

Do nietypowego zdarzenia doszło w nocy z piątku na sobotę w Gliwicach. Pewien mężczyzna podczas wieczornego spaceru postanowił okraść samotnie stojącą przyczepę kempingową. Aby zatrzeć ślady postanowił ją podpalić. Jednak nie wszystko poszło po jego myśli.

Gliwice: Okradł, a następnie podpalił przyczepę kempingową

Do nietypowej sytuacji doszło w nocy z 17 na 18 lipca w Gliwicach. Pewien mieszkaniec postanowił wybrać się na wieczorny spacer. Kiedy dotarł do ulicy Chorzowskiej zaintrygowała go opuszczona przyczepa kempingowa. Mężczyzna wyczuł chyba okazję do łatwego zarobku i postanowił włamać się do przyczepy. Nie spodziewał się jednak, że widzi go oko kamery. 34-letni mężczyzna wynosił z niej sprzęt wędkarski, turystyczny oraz telewizor. Wszystko było rejestrowane przez działający automatycznie monitoring miejski. Gdy sprawca opuścił to miejsce, doszło do pożaru. Po kilkudziesięciu sekundach nie było ani przyczepy, ani śladów włamania.

- Policjanci nie musieli bardzo się trudzić – szybko zrozumieli, że pożar nie był przypadkowy, a w sprawcy rozpoznali znanego sobie, wielokrotnie notowanego i karanego, mężczyznę. Wizyta w jego lokum dała oczekiwany rezultat. Wyprowadzono go z mieszkania razem ze zrabowanym z przyczepy mieniem - informują policjanci z Gliwic.

CZYTAJ WIĘCEJ:

Gliwice: Podpalił przyczepę kempingową

i

Autor: KMP Gliwice

Właściciel przyczepy oszacował wartość odzyskanych przedmiotów na kwotę ponad 7 tys. zł. Podejrzany trafił do policyjnego aresztu, a w najbliższym czasie o jego losach zdecyduje prokurator i sąd. Z uwagi na przeszłość recydywisty, grozi mu wieloletnie więzienie.

Znasz dzielnice miast w woj. śląskim? Przekonaj się! [QUIZ]
Pytanie 1 z 10
Załęże to dzielnica:
Są osoby, które wielokrotnie próbują zdać egzamin na prawo jazdy, ale bez rezultatu. Mówi Eugeniusz Tomala, rzecznik katowickiego WORD-u: