Pożar pustostanu przy ul. Wodzisławskiej w Rybniku
Wczoraj (13.11) pisaliśmy o pożarze pustostanu przy ul. Wodzisławskiej w Rybniku. Zgłoszenie w tej sprawie wpłynęło do służb około godz. 13. Na miejsce skierowano służby ratunkowe. W akcji gaśniczej brało udział 7 zastępów straży pożarnej, łącznie 31 strażaków.
W momencie zdarzenia w budynku przebywały trzy osoby bezdomne, które po ewakuacji trafiły pod opiekę ratowników. Jeden z poszkodowanych mężczyzn został przewieziony do szpitala. Jego życiu i zdrowiu nie zagraża niebezpieczeństwo. Z początkowych przekazów wynikało, że w środku płonącego pustostanu może przebywać dziecko. Na szczęście informacja ta nie znalazła potwierdzenia.
Pożar pustostanu przy ul. Reymonta w Rybniku
Niecałą dobę później, w czwartek 14 listopada po godz. 6 doszło do pożaru pustostanu przy ul. Reymonta w Rybniku. W akcji gaśniczej wzięło udział 5 zastępów straży pożarnej. Na czas prowadzonych działań droga została całkowicie zablokowana.
Jak ustalili śledczy, podczas pożaru, w budynku przebywały osoby bezdomne, które zdążyły opuścić posesję przed przybyciem służb. W wyniku podjętych czynności, w rejonie pustostanu policjanci zatrzymali 34-letnią kobietę oraz 40-letnego mężczyznę. Oboje byli kompletni pijani, wobec czego zostali przewiezieni do izby wytrzeźwienia - mówi aspirant sztabowy Bogusława Kobeszko, oficer prasowy KMP w Rybniku.
Teraz rybnicka policja pod nadzorem prokuratury zajmie się wyjaśnieniem szczegółowych okoliczności i przyczyn obu pożarów.