Nastolatek przewrócił się na rowerze. Nóż wbił mu się w serce
Co za potworna tragedia. W poniedziałek, 7 września wieczorem w miejscowości Rudnik Wielki w powiecie częstochowskim doszło do koszmarnego wypadku. Nastolatek jechał na rowerze, towarzyszyło mu kilku znajomych. W pewnym momencie chłopak stracił równowagę i się przewrócił. Niestety upadek był tragiczny w skutkach, bowiem nastolatek upadł na nóż, który wbił mu się w serce. 14-latek wcześniej chwalił się kolegom swoim nowo zakupionym nożem.
- W pewnym momencie w czasie jazdy chłopiec stracił równowagę i razem z rowerem się przewrócił. Jak się okazało, trzymany przez niego nóż wbił się w okolice obojczyka. Świadkowie wypadku, 4 nastolatków, zostało przebadanych na zawartość alkoholu w organizmie. Wszyscy byli trzeźwi. Wstępne ustalenia wskazują, że był to nieszczęśliwy wypadek - mówi podkom. Sabina Chyra - Giereś z częstochowskiej policji.
Akcja ratunkowa trwała do późnych godzin nocnych. Na miejsce zadysponowane zostały dwa zespoły ratownictwa medycznego. Po przybyciu na miejsce ratownicy rozpoczęli reanimację poszkodowanego. Ze względu na krytyczny stan nastolatka zadecydowano o zadysponowaniu śmigłowca Lotniczego Pogotowia Ratunkowego z Krakowa. Po blisko dwugodzinnej akcji ratunkowej na miejscu zdarzenia poszkodowany został zabrany przez helikopter LPR do szpitala w Częstochowie. Tam, mimo wysiłku lekarzy, nastolatek zmarł.