Cios w narkobiznes na Śląsku. Wszystko dzielił w mieszkaniu w Chorzowie

2025-08-18 9:53

Chorzowscy policjanci zatrzymali mężczyznę, który w swoim mieszkaniu posiadał duże ilości narkotyków oraz nielegalną broń. Jak się okazało, mieszkanie było nie tylko przechowalnią, ale też miejscem, gdzie przygotowywano działki, które trafiały potem na ulice.

Narkotyki przejęte razem z bronią

Śląscy policjanci po raz kolejny uderzyli w narkobiznes. Tym razem doszło do tego w Chorzowie, gdzie w jednym z mieszkań znaleziono i zabezpieczono tabletki MDMA, amfetaminę, metamfetaminę, LSD, heroinę, marihuanę, haszysz oraz kokainę. Dodatkowo w mieszkaniu znaleźli też karabin rozdzielnego ładowania, rewolwer, dwa bębny nabojowe oraz około 250 gramów czarnego prochu.

Właściciel mieszkania został już zatrzymany i przesłuchany. Postawiono mu dwa zarzuty:  posiadania znacznych ilości narkotyków, za co grozi mu do 10 lat więzienia oraz posiadania nielegalnej broni palnej, za co grozi do 8 lat pozbawienia wolności. Na wniosek prokuratury sąd zastosował wobec niego trzy miesiące tymczasowego aresztu. 

Nie tylko w Chorzowie. W Mysłowicach przejęto 1,5 kg

Na początku sierpnia policjanci przejęli Mysłowicach dużą ilość narkotyków. W trakcie zatrzymania 50-latek posiadał 460 g efedryny, 350 g MDMA, 2800 działek dilerskich amfetaminy, 260 działek marihuany, 55 g.​​ haszyszu, oraz kilkanaście tabletek z THC. W garażu zatrzymanego policjanci znaleźli również młynki do mielenia marihuany oraz wagi i woreczki do porcjowania narkotyków. 

Wielkim sukcesem zakończyła się też akcja w powiecie tarnogórskim. Choć służby pochwaliły się nim dopiero w sierpniu tego roku, to sama akcja została przeprowadzona w lutym. Wtedy to funkcjonariusze Krajowej Administracji Skarbowej z Katowic, stacjonujący na terenie Międzynarodowego Portu Lotniczego Katowice – Pyrzowice, ujawnili podejrzane substancje w 4 przesyłkach lotniczych, które na terminal cargo przyleciały prosto z Egiptu. Jak się okazało, w paczkach tych znajdowało się 2,5 kilograma pseudoefedryny, które trafić miały pod jeden z adresów na terenie Tychów. Funkcjonariusze KAS jeszcze tego samego dnia pojechali pod widniejący na paczkach adres, gdzie zastali 17-letniego wówczas obywatela Ukrainy i jego 51-letnią matkę. W trakcie przeszukania ich mieszkania celnicy zabezpieczyli kolejne 21 pojemników, w których łącznie znajdowało się ponad 13,5 kg prekursora narkotyku, a także gotówkę w różnych walutach w kwocie ponad 400 tysięcy po przeliczeniu na polskie.

Służby zaczęły monitorować przesyłki lądujące w Pyrzowicach. Efekt? Przejęte łącznie 27 kilogramów nielegalnej pseudoefedryny. W tej sprawie zatrzymano potem 17-latka oraz jego 51-letnią matkę. Grozi im do 20 lat więzienia.