Ceny napojów i przekąsek na koncercie Podsiadły w Chorzowie szokują

i

Autor: Martyna Urban Ceny napojów i przekąsek na koncercie Podsiadły w Chorzowie szokują

Koncert

Ceny napojów i przekąsek na koncercie Dawida Podsiadło w Chorzowie jak z kosmosu

W niedzielę po raz drugi będzie można posłuchać na żywo, a przede wszystkim zobaczyć wielkie show, jakie przygotował Dawid Podsiadło na Stadionie Śląskim w Chorzowie. Organizacja takiego koncertu musiała również sporo kosztować, dlatego nikogo nie powinno dziwić to, że ceny za przekąski i napoje są również ustalone z wielkim rozmachem.

Gigantyczny koncert Dawida Podsiadło w Chorzowie i... gigantyczne ceny

Koncert Dawida Podsiadło a Stadionie Śląskim w Chorzowie w formule 360 to ogromne przedsięwzięcie organizacyjne i logistyczne, ale efekt przeszedł najśmielsze oczekiwania, o czym można było się przekonać w sobotę, 22 czerwca. Tego samego doświadczą fani, którzy wybierają się na koncert popularnego artysty z Dąbrowy Górniczej również w niedzielę, 23 czerwca. Warto jednak być na to dobrze przygotowanym, bowiem na miejscu, gdybyśmy zapragnęli tak prozaicznych rzeczy, jak woda do picia, możemy się nieźle wykosztować. Zresztą sama chęć udziału w koncercie Dawida Podsiadło to nie lada koszty zwłaszcza dla osób, które są spoza województwa śląskiego. Jak wyliczyliśmy, dla jednej osoby koszty pochłaniają nawet jedną trzecią wypłaty

Trzeba przyznać jednak, że nawet na samym koncercie trzeba sporo wydać np. na wodę czy... sok do piwa. 

Ceny napojów i przekąsek na koncercie Podsiadły w Chorzowie szokują

Już koncert we Wrocławiu, który odbył się  8 czerwca udowodnił, że nie można mieć na koncercie Dawida Podsiadło węża w kieszeni, bo ceny oferowanych napojów i przekąsek robiły konkretne wrażenie. Za wodę trzeba było tam zapłacić 10 zł, za zapiekankę 30 zł a za niewielki popcorn 20 zł. Taka Coca-Cola   (500 ml) kosztowała 15 zł, a nachosy 25 zł. Interauci na cenach nie pozostawili suchej nitki mówiąc wprost, że cena może i wysoka, ale jedzenie niezjadliwe. 

A jak to wyglądało w czasie koncertu na Stadionie Śląskim w Chorzowie. było niby taniej, ale nadal drogo. Za butelkę wody o pojemności 500 ml trzeba było zapłacić 9 zł. Napoje z procentami o pojemności 0,4 l płaciliśmy 17‬ zł, a jeśli ktoś chciał go sobie osłodzić sokiem, to musiał wydać dodatkowe 2 zł. Gdyby komuś przyszło do głowy kupować sześciopak, to musiał zapłacić 100 zł. 

Niewielkie opakowanie chipsów kosztowało 15 zł, popularny rogalik  7-days kosztował 9 zł. Najtaniej - co nie znaczy że opłacalnie, wypadał hot-dog kosztujący 10 zł. Za zapiekankę trzeba było zapłacić 20 zł, a za kiełbasę z grilla 25 zł. Zobaczcie cenniki poniżej. 

Dawid Podsiadło QUIZ. Jak dobrze znasz przeboje artysty z Dąbrowy Górniczej?

Pytanie 1 z 10
Z jakiego utworu artysty pochodzi ten fragment: "A ja tańczę drugi dzień, mam swój kwadratowy metr"?
Listen on Spreaker.