Zalane ulice po burzy w Katowicach
Gwałtowna burza przeszła po godz. 7 nad Śląskiem. Strażacy od rana wyjeżdżali już ponad 70 do zalanych piwnic, posesji, dróg oraz usuwania połamanych drzew.
W Katowicach zalanych zostało wiele ulic. Policja zamknęła przejazdy pod wiaduktami, bo wjazd grozi utopieniem samochodu. Najpoważniejsza sytuacja po oberwaniu chmury ponownie dotyczy przejazdu przed salonem meblowym IKEA w Katowicach. Przejechać można tylko trasą DK 86.
Samochody osobowe są zawracane, a autobusy komunikacji miejskiej nie zatrzymują się na przystankach. Zalana jest nie tylko jezdnia, ale także chodniki.
Z podobnymi sytuacjami mamy do czynienia na ul. Francuskiej w Katowicach oraz w Mysłowicach.
Piorun uderzył w budynek dróżnika
Do tragicznego zdarzenia doszło w Gierałtowicach, gdzie piorun uderzył w budynek dróżnika. Mężczyzna przeżył, ale został poszkodowany i przewieziony do szpitala na obserwację.
Zalane ulice w Katowicach
Z powodu burzy i ulewnego deszczu, który stworzył ogromne rozlewiska, już doszło do wielu kolizji. Do zderzenia doszło m.in. na ul. Chorzowskiej w Katowicach, a na ul. Sosnowieckiej w Sosnowcu złamał się konar drzewa i zatarasował przejazd samochodów i tramwajów.