Awantura w Pietrowicach Wielkich. Kolumbijczyk dźgnął nożem Meksykanina

2025-10-08 12:28

Do dramatycznych scen doszło w Pietrowicach Wielkich w powiecie raciborskim. Wspólna impreza dwóch współlokatorów, obywatela Kolumbii i Meksyku, zakończyła się awanturą i atakiem nożem. 32-latek ranił swojego kolegę w klatkę piersiową. Sprawca został już zatrzymany przez policję i grozi mu kilka lat więzienia.

Awantura w Pietrowicach Wielkich. Kolumbijczyk dźgnął nożem Meksykanina

i

Autor: KMP Bielsko-Biała/ Materiały prasowe Awantura w Pietrowicach Wielkich. Kolumbijczyk dźgnął nożem Meksykanina

Wszystko rozegrało się w sobotę, 4 października na terenie gminy Pietrowice Wielkie. Tego dnia dyżurny raciborskiej komendy otrzymał zgłoszenie o rannym mężczyźnie, który potrzebował natychmiastowej pomocy. Na na ulicy 1 Maja, gdzie doszło do zdarzenia, niezwłocznie skierowano patrol policji oraz zespół pogotowia ratunkowego. Po dotarciu służb okazało się, że sytuacja jest bardzo poważna. 27-letni obywatel Meksyku został ugodzony nożem w okolice klatki piersiowej.

Feralna impreza w Pietrowicach Wielkich. Finał był tragiczny

Podczas pracy nad sprawą policjanci z Raciborza krok po kroku odtwarzali przebieg wydarzeń. Jak się okazało, poszkodowany mężczyzna i sprawca ataku byli współlokatorami. Tego dnia obaj postanowili wspólnie spędzić czas, spożywając alkohol. W pewnym momencie, w mieszkaniu, które razem wynajmowali, między mężczyznami doszło do gwałtownej awantury.

W trakcie sprzeczki 32-letni obywatel Kolumbii sięgnął po nóż i zranił swojego 27-letniego współlokatora. Ranny mężczyzna, mimo odniesionych obrażeń, zdołał opuścić mieszkanie i wezwać pomoc. To właśnie dzięki jego determinacji na miejsce mogły dotrzeć służby.

Nożownik w rękach policji. Grozi mu 5 lat więzienia

Ratownicy medyczni udzielili poszkodowanemu pierwszej pomocy na miejscu, a następnie przewieźli go do szpitala. W tym samym czasie policjanci zajęli się poszukiwaniem sprawcy. Agresor nie ukrywał się długo – został szybko namierzony i zatrzymany, po czym trafił do policyjnego aresztu.

Sprawa jest rozwojowa, ale już teraz wiadomo, że 32-latek poniesie surowe konsekwencje swojego czynu. Na wniosek Prokuratury Rejonowej w Raciborzu sąd zastosował wobec niego środek zapobiegawczy w postaci tymczasowego aresztowania na okres 3 miesięcy. Mężczyźnie za spowodowanie uszczerbku na zdrowiu grozi kara do 5 lat pozbawienia wolności.

Śląsk Radio ESKA Google News