Zamach na premiera Słowacji. Głos zabrał Andrzej Duda
W godzinach popołudniowych w słowackiej miejscowości Handlova doszło do próby zabójstwa premiera Słowacji. Sprawca oddał kilka strzałów w kierunku Roberta Fico. Według doniesień słowackich mediów, premier Słowacji został postrzelony m.in. w klatkę piersiową. Jego stan jest krytyczny.
W sprawie wypowiedział się prezydent Polski Andrzej Duda, który podkreślił, że jest zszokowany zdarzeniem.
Jestem wstrząśnięty zamachem na premiera Roberta Fico. Okrucieństwo tego ataku jest niewyobrażalne. Moje myśli i modlitwy są z Robertem Fico, jego rodziną i narodem słowackim" - napisał na portalu X prezydent Adnrzej Duda.
Robert Fico w szpitalu. Sprawca strzelił do niego kilkukrotnie
Przypomnijmy, że do zdarzenia doszło tuż po posiedzeniu rządu, które odbyło się w słowackiej miejscowości Handlova. Premier Słowacji podszedł do osób czekających na niego przy budynku Domu Kultury. W tym momencie paść miało kilka strzałów, po czym upadł na ziemię.
Robert Fico został przetransportowany do szpitala w Bańskiej Bystrzycy. Jego stan jest krytyczny. Trzech ministrów zostało ewakuowanych z miejsca obrad. Policja obecnie nie udziela żadnych informacji na temat strzelaniny.
Słowacka telewizja Joj podała, że sprawcą zamachu jest 71-letni mężczyzna z Levic. Według relacji świadków, whwilę przed oddaniem strzałów, mężczyzna miał krzyknąć "Robo, chodź tutaj".
