Mateusz Dela już w zeszłym roku wpadł na pomysł zbiórki. Postanowił, że będzie jeździł po znajomych i zbierał karmę dla zwierząt. To było działanie na małą skalę. W tym roku pan Mateusz i jego koleżanka poszli krok dalej i... ogłosili się na Facebooku.
W planie była zbiórka karmy, żwirku i środków czystości. To właśnie wtedy rozpoczęła się lawina dobroci. Udało się już zebrać półtora tony karmy dla psów i kotów. To wielki sukces. Ostatnio pan Mateusz całe dnie spędza na noszeniu wielkich paczek. Poniżej materiał wideo autorstwa reporterki Radia ESKA Agnieszki Kucjas, gdzie możecie zobaczyć, jak szybko rośnie góra karmy.
- Nie spodziewałem się tego. Jestem bardzo zaskoczony, że w ciągu 9 dni udało się zebrać tyle paczek. One wciąż jeszcze przychodzą - mówi Mateusz. - Ludzie zaczęli udostępniać informację o zbiórce w mediach społecznościowych. I od tego się zaczęło. Już po trzech dniach zbiórka przerosła moje oczekiwania. Ale nie możliwości - mówi Mateusz.
Zbiórka trwa do 10 grudnia. Karmę dla bezdomnych zwierzaków możecie przesyłać bezpośrednio na adres Mateusza. Szczegóły znajdziecie w facebookowym wydarzeniu: Świąteczna zbiórka dla schroniska w Chorzowie!