Jak przekazuje PAP sąd aresztował 48-letnią kobietę. Minister sprawiedliwości Zbigniew Ziobro poinformował, że zatrzymana była aktywistką wspierającą Donalda Tuska. Została zatrzymana w związku z kierowaniem grupą przestępczą, parającą się przemytem uchodźców przez wschodnią granicę Polski do Unii Europejskiej.
Śląskie: Zatrzymanie w związku z przemytem ludzi
Staż Graniczna poinformowała o zatrzymaniu 48-letniej kobiety, której zarzucono przerzut nielegalnych migrantów z Białorusi na terytorium Unii Europejskiej i Wielkiej Brytanii.
Kobieta została doprowadzona do Prokuratury Rejonowej w Garwolinie, gdzie prokurator przedstawił jej zarzut kierowania zorganizowaną grupą przestępczą działającą na terytorium RP, która miała na celu organizowanie innym osobom wbrew przepisom przekraczanie granicy Rzeczypospolitej Polskiej.
Rzeczywiście Centralne Biuro Śledcze oraz funkcjonariusze Straży Granicznej kilka dni temu zatrzymali, a sąd aresztował, aktywistkę wspierającą Donalda Tuska, kierującą grupą przestępczą, parającą się przemytem uchodźców przez wschodnią granicę Polski do Unii Europejskiej – poinformował na konferencji w piątek w Kielcach cytowany przez PAP minister sprawiedliwości Zbigniew Ziobro.
Dodał, że zatrzymana kobieta to znana aktywistka Ewa M.
Za przerzucenie jednej osoby międzynarodowa grupa przestępcza, którą kierowała ta pani, życzyła sobie 5 tys. euro, a jak ktoś chciał trafić do Wielkiej Brytanii, to było to 10 tys. euro. Ci aktywiści, stojący po stronie Donalda Tuska, pani (Agnieszki) Holland, widać że są mocno zaangażowani w promocję wszystkich tych informacji, które mają uderzać w działanie polskich władz, zmierzających do ochrony naszego kraju i bezpieczeństwa Polski i Polaków i Unii Europejskiej przed zorganizowanym procederem przez służby przestępczego państwa, jakim jest Białoruś – powiedział Ziobro.
Funkcjonariusze ustalili, że członkowie gangu mogli działać od kilku lat - głównie na terenie Polski, ale również innych krajów europejskich. Wiele na to wskazuje, że nielegalni migranci z krajów azjatyckich i afrykańskich byli przemycani przez wschodnią granicę tzn. z Białorusi przez Litwę, a następnie do Polski, która była z kolei krajem docelowym lub tranzytowym do innych państw w Europie.
Fałszywe wizy z polskiego MSZ? Ziobro potwierdza
Na konferencji Ziobro był pytany o postępowanie dotyczące nieprawidłowości przy wydawaniu wiz do Polski. W zeszłym tygodniu "Gazeta Wyborcza" napisała, że polski MSZ mógł sprowadzić do Europy setki tysięcy migrantów, a premier Mateusz Morawiecki przyznał, że dymisja wiceministra spraw zagranicznych Piotra Wawrzyka jest wynikiem dochodzenia służb w MSZ.
Ziobro stwierdził, że obecne śledztwo nie dotyczy gigantycznego mechanizmu, tylko kilkuset przypadków.