Zagrożenie powodziowe w Śląskiem. Zalane drogi, lokalne podtopienia w całym regionie

Sytuacja pogodowa na Śląsku. Są zalania

Strażacy w województwie śląskim mają coraz więcej pracy. Do godz. 6 rano służby odnotowały  ponad 170 zdarzeń, z czego 30 razy byli wzywani do pompowania wody. To jednak dopiero początek, bo prognoza pogody na sobotę, 14 września, nie jest optymistyczna. Praktycznie w większej części regionu będzie cały czas padać. Pojawią się też burze, w czasie których przejdą ulewy. Trwające od piątkowego wieczoru opady dają się we znaki w całym regionie. 

W Jastrzębiu-Zdroju doszło do zalania ulicy Niepodległości. Konkretnie woda wdarła się w rejon skrzyżowania z ulicą Libowiec. Jak informuje serwis Jastrzębie-Zdrój Informacje drogowe, ta sama sytuacja jest w okolicach Biedronki. 

Obwodnica Pawłowic jest nieprzejezdna - dodaje serwis.

W Rybniku zalało natomiast ulicę Świerklaniecką, która została zamknięta na odcinku od ronda do ul. Żeromskiego. 

Dodatkowo, przystanek Meksyk Tkoczów obsługiwany dziś przez linię 30 został tymczasowo przesunięty przed rondo. Przystanek Meksyk Budowlanka zostaje na czas zamknięcia drogi wyłączony z obsług - informuje serwis komunikacji miejskiej w Rybniku. 

Coraz więcej zalanych miejsc w regionie

W Gminie Zebrzydowice zalało odcinek DW 937 na ulicy Jagiellońskiej. Woda zalała odcinek pod wiaduktem kolejowym, przez co ten odcinek stał się nieprzejezdny dla kierowców. 

W tej gminie wprowadzono alarm przeciwpowodziowy. Jak informuje lokalny serwis Cieszyn News, do podtopienia doszło m.in. w Kończycach Małych, gdzie woda zalała jedną tamtejszych posesji. 

Jak poinformowała Komenda Państwowej Straży Pożarnej w Cieszynie, na ten moment interwencji dotyczących podtopień jest 80, ale cały czas wpływają nowe zgłoszenia z Ziemi Cieszyńskiej. Na teren Zebrzydowic, gdzie sytuacja wydaje się być najgorsza, są ściągane dodatkowe jednostki. 

W Raciborzu Odra przekroczyła w Chałupkach-Bohuminie stan ostrzegawczy wynoszący 400 cm - informuje serwis naszraciborz.pl. Można powiedzieć, że chwilę później to samo stało się w Krzyżanowicach. W Raciborzu wszyscy liczą na to, że z nadmiarem wody poradzi sobie zbiornik Racibórz, który po raz pierwszy będzie działał odkąd powstał.