Zbiornik przeciwpowodziowy atrakcją turystyczną?
Do dość niespotykanej sytuacji dochodziło dzisiaj na Polderze Buków, czyli sztucznym zbiorniku przeciwpowodziowym na Odrze, który znajduje się na terenie trzech gmin: Gorzyc i Lubomi w powiecie wodzisławskim i Krzyżanowicach w powiecie raciborskim. Jest on jednym z głównych elementów systemów przeciwpowodziowych dla Raciborza oraz Kędzierzyna-Koźla. W obecnej sytuacji, kiedy nad województwem śląskim przetacza się niż genueński, ma on niebagatelną rolę w ochronie wspomnianych miast przed powodzią. Wody Polskie zapowiedziały, że Polder Buków może praktycznie w każdej chwili zostać wykorzystany do zgromadzenia nadmiaru wody w tej części regionu śląskiego. Zamiast tego zaczął gromadzić... gapiów.
Jak powiedziała Małgorzata Koniarska z Komendy Powiatowej Policji w Wodzisławiu Śląskim w rozmowie z "Gazetą Wyborczą", patrol policji pojechał tam sprawdzić, czy czasem na miejscu nie ma żadnych wędkarzy.
Powódź w Zebrzydowicach ZDJĘCIA
Okazało się, że na terenie polderu Buków jest mnóstwo gapiów. Ludzie spacerują po wałach, podchodzą do koryta rzeki, robią zdjęcia i nagrywają filmy. To skrajnie nieodpowiedzialne zachowanie, to nie czas i miejsce na spacery - zaznaczyła. - Aktualnie przebywanie w rejonie Polderu nie jest bezpieczne. Nie ryzykujmy niepotrzebnie, nie jest to dobry czas na spacery w rejonie Polderu, czy zaspokojenie swojej ciekawości i wykonywanie zdjęć - dodaje.
Wodzisławscy policjanci apelują o odpowiedzialne zachowanie w obecnych warunkach pogodowych tym bardziej, że spodziewane jest, że Polder Buków, jak i Racibórz Dolny, czyli drugi zbiornik przeciwpowodziowy, mogą w każdej chwili zacząć przyjmować wody występujące z Odry i Kanału Ulgi w Raciborzu.