Trwają poszukiwania mieszkańca Łutowca. Nie ma z nim kontaktu od kilku dni
Myszkowscy policjanci ustalają okoliczności zaginięcia Pawła Filipczyka, który 21 listopada opuścił miejsce zamieszkania i od tamtej pory nie nawiązał kontaktu z rodziną. Według ustaleń funkcjonariuszy mężczyzna był widziany po raz ostatni w niedzielę, na terenie posesji w Łutowcu. Do dziś nie wrócił do domu, a bliscy nie mają informacji o jego aktualnym położeniu.
Zaginiony ma ok. 180 cm wzrostu, jest szczupłej budowy ciała, ma włosy w kolorze ciemnego blondu. To są najważniejsze cechy, które mogą pomóc w identyfikacji podczas ewentualnego kontaktu z mężczyzną.
Funkcjonariusze zwracają się z apelem do wszystkich osób, które mogły widzieć Pawła Filipczyka lub posiadają informacje, które mogą pomóc w jego odnalezieniu.
Każda wiadomość może okazać się kluczowa. Kontakt z policjantami prowadzącymi sprawę: tel. 47 85 842 55 lub numer alarmowy 112.
i
Tysiące zaginięć rocznie w Polsce
Każdego roku polska policja otrzymuje od kilkunastu do nawet ponad dwudziestu tysięcy zgłoszeń o zaginięciach. Znaczna część tych spraw kończy się szczęśliwie – zaginieni odnajdywani są po kilku lub kilkunastu godzinach, a często w ciągu kilku dni od momentu zgłoszenia. Mimo to w statystykach wciąż pozostają osoby, których los nadal pozostaje nieznany.
Dane policyjne pokazują, że w pierwszej dobie od zaginięcia odnajduje się około jedną trzecią poszukiwanych. W ciągu dwóch dni odnajdywana jest już ponad połowa, a w pierwszym tygodniu udaje się zakończyć ponad trzy czwarte prowadzonych spraw. Po miesiącu odnalezionych zostaje ponad 90 procent wszystkich zgłoszonych osób.
Poniżej przedstawiamy osoby z województwa śląskiego, które do dziś nie wróciły do swoich domów i wciąż są poszukiwane.