Dziecko wypadło z okna
Do strasznego wypadku doszło w piątkowy wieczór w Jastrzębiu Zdroju przy ul. Pszczyńskiej. Z okna na trzecim piętrze bloku socjalnego wypadło dziecko. Trzyletni chłopczyk przeżył upadek, ale był w tak ciężkim stanie, że został przetransportowany do szpitala helikopterem LPR.
Polecany artykuł:
- Chłopiec został przetransportowany do szpitala śmigłowcem Lotniczego Pogotowia Ratunkowego. W chwili przejęcia przez służby ratunkowe dziecko było przytomne - poinformowała rzeczniczka jastrzębskiej policji st. asp. Halina Semik.
Jak informuje policja, w chwili wypadku rodziców nie było z dzieckiem. 50-letni ojciec wyszedł z mieszkania, a 45-letnia matka była w toalecie. Oboje rodzice byli nietrzeźwi.
Ciężko ranne dziecko po upadku z dużej wysokości zostało przetransportowane do Górnośląskiego Centrum Zdrowia Dziecka w Katowicach.
Polecany artykuł:
- Stan jest ciężki, dziecko znajduje się na oddziale intensywnej opieki medycznej - poinformował rzecznik katowickiego szpitala Wojciech Gumułka.
Jak doszło do wypadku w Jastrzębiu?
Do wypadku doszło przy ul. Pszczyńskiej. Charakter odniesionych przez chłopca obrażeń wyjaśnią badania w katowickim szpitalu. Policja nie informuje obecnie o okolicznościach wypadku ani o tym, pod czyją opieką było w tym czasie dziecko i co robili jego rodzice lub opiekunowie.
Polecany artykuł:
- Prowadzimy w tej sprawie postępowanie, pod nadzorem prokuratora. W tej chwili nie mam do przekazania innych informacji - powiedziała rzeczniczka, pytana, czy w sprawie wypadku trzylatka ktoś został zatrzymany.
Koszmarny wypadek z udziałem dziecka, które wypadło przez okno do już drugi przypadek w ciągu zaledwie paru dni w woj. śląskim. Przypomnijmy, że w środę na 5. piętrze kamienicy w Sosnowcu z okna wypadła dziewczynka i zginęła na miejscu.
Za narażenie dziecka na bezpośrednie niebezpieczeństwo utraty życia przez osobę, na której ciążył obowiązek opieki, może grozić kara do 5 lat więzienia. Na razie nie wiadomo, czy w tej sprawie może być zastosowana taka kwalifikacja prawna. pap