Wypadek na KWK Knurów-Szczygłowice. Komisja zbada, jak doszło do zapalenia się metanu

i

Autor: Photo Art Service Wypadek na KWK "Knurów-Szczygłowice". Komisja zbada, jak doszło do zapalenia się metanu

Wydarzenia

Wypadek na KWK "Knurów-Szczygłowice". Komisja zbada, jak doszło do zapalenia się metanu

2025-01-22 14:44

16 poszkodowanych górników, z czego aż 15 trafiło do kilku szpitali w województwie śląskim i małopolskim - to bilans zapalenia się metanu, do którego doszło w środę rano, 22 stycznia. Artur Rozmus, członek zarządu Jastrzębskiej Spółki Węglowej zapowiedział, że przyczyny wypadku na kopalni zbada specjalna komisja.

Wypadek w Szczygłowicach. Doszło do zapłonu metanu

W środę rano, w kopalni Knurów-Szczygłowice, która należy do Jastrzębskiej Spółki Węglowej, doszło do zapalenia metanu w ścianie XVII pokładu 405/1 poniżej poziomu 850 m. W miejscu, gdzie do tego doszło, pracowały 44 osoby. 16 z nich zostało poszkodowanych, przy czym 14 osób zostało przetransportowanych do szpitali. W czasie popołudniowej konferencji dyrektor Wojewódzkiego Pogotowia Ratunkowego w Katowicach Łukasz Pach poinformował, że jeden z górników nadal jest transportowany na powierzchnię. Następnie najprawdopodobniej zostanie przetransportowany do szpitala śmigłowcem Lotniczego Pogotowia Ratunkowego.

Głównym problemem tych pacjentów są oparzenia, choć nie u wszystkich. Mamy pacjentów z urazami kończyn i potłuczeniami. Była sytuacja zagrożenia życia, ale pacjent jest już stabilny - podkreślił w rozmowie z dziennikarzami. 

Wybuch w kopalni Knurów Szczygłowice

Komisja zbada przyczyny wybuchu metanu

Do działań ratowniczych skierowano 12 zastępów ratownictwa medycznego oraz trzy śmigłowce LPR. Ponadto na miejsce skierowano ratowników z Centralnej Stacji Ratownictwa Górniczego w Bytomiu oraz Okręgowej Stacji Ratownictwa Górniczego w Wodzisławiu Śląskim. 

Artur Rozmus, członek zarządu JSW zapowiedział już, że przyczyny wypadku będzie badać specjalna komisja. - Czekamy na możliwość wizji, która będzie decydowała o przyczynach tego zdarzenia. Obserwując monitoring sieci wentylacji w tym rejonie, widzimy podniesiony poziom tlenu węgla, który może świadczyć o sytuacji pożarowej - zaznacza Rozmus. 

16 górników zostało poszkodowanych w wyniku zapalenia się metanu w kopalni Knurów Szczygłowice. 14 z nich już trafiło do śląskich szpitali. - Mają urazy powierzchniowe oraz poparzenia 50-60 procent ciała Trafili do szpitali w okolicy, czyli Rybnik, Gliwice, Zabrze, Siemianowice Śląskie - ci najbardziej poparzeni. Jeden helikopter poleciał do Krakowa, do szpitala Rydygiera - mówi Łukasz Pach, dyrektor Wojewódzkiego Pogotowia Ratunkowego w rozmowie z Radiem Eska.

Pięciu górników trafiło do Centrum Leczenia Oparzeń w Siemianowicach Śląskich. Jak wynika z informacji portalu slazag.pl, jednego górnika specjalnie podstawiony samolot na lotnisku w Pyrzowicach zabrał do Warszawy. 

QUIZ. Górniczy slang pod ziemią! Czy dogadałbyś się na kopalni? To nie będzie proste
Pytanie 1 z 10
Gdy górnik mówi, że jego ulubionym miejscem jest "gruba", oznacza to, że...