12-letnia dziewczynka w czasie zabawy weszła na drzewo. Będąc na wysokości około 1,5 metra zaklinowała jej się noga. W żaden sposób nie potrafiła jej wyswobodzić, więc wezwano straż pożarną. Do zdarzenia doszło w Bielsku-Białej.
Jak przekazują bielscy strażacy, zabezpieczyli miejsce zdarzenia, a następnie za pomocą rozpieracza ramieniowego rozwarli konar drzewa i uwolnili kończynę. Na miejscu był obecny zespół ratownictwa medycznego, któremu przekazano dziewczynkę.