Pod koniec października katowicki magistrat poinformował, że ma zamiar wprowadzić prohibicję w kolejnych dzielnicach miasta. Do tej pory zakaz sprzedaży alkoholu w godzinach nocnych obowiązywał w śródmieściu. Teraz władze chcą, aby podobne obostrzenie funkcjonowało w trzech kolejnych dzielnicach - Burowcu, Szopienicach i Załężu. O tym, czy nowe przepisy wejdą w życie zdecydują jednak sami mieszkańcy. Władze Katowic podały już daty spotkań w dzielnicach, na których odbędzie się dyskusja dotycząca zakazu sprzedaży alkoholu.
Pierwsze spotkanie z mieszkańcami w tej sprawie odbędzie się już 21 listopada w Zespole Szkół i Placówek nr 2 (ul. Zarębskiego 2) o godzinie 17:00. Natomiast dla mieszkańców jednostki pomocniczej Szopienice - Burowiec zostaną zorganizowane dwa spotkania: 27 listopada w Miejskim Domu Kultury "Szopienice - Burowiec" (ul. Hallera 28) oraz 28 listopada w VI Liceum Ogólnokształcącym im. J. Długosza (ul. Lwowska 2). Te spotkania również rozpoczną się o godzinie 17:00.
- Po dobrych doświadczeniach ze Śródmieścia mieszkańcy innych dzielnic również zainteresowali się tym tematem (prohibicji - przyp.aut.). Najczęściej w tej sprawie rozmawiałem z mieszkańcami Burowca, Szopienic i Załęża. Miasto ma służyć mieszkańcom, a my jesteśmy otwarci na każde rozwiązanie, które spotka się aprobatą lokalnej społeczności. Dlatego zdecydowałem, by temat prohibicji skonsultować z mieszkańcami. Ich stanowisko będzie dla nas kluczowe w zakresie podjęcia decyzji w tej sprawie – zapowiada prezydent Katowic Marcin Krupa.
Warto przypomnieć, że nocna prohibicja w Katowicach obowiązuje od połowy 2018 roku. Została ona wprowadzona w Śródmieściu w godzinach od 22.00 do 6 rano. Według danych katowickiej policji, po roku obowiązywania prohibicji odnotowano 54 proc. mniej udzielanych pouczeń oraz 29 procentowy spadek doprowadzeń do izby wytrzeźwień. Policja podkreśla, że zmniejszył się także proceder występowanie uciążliwości związanych ze spożywaniem alkoholu w bramach i podwórzach.