Straszne wieści z Kłobucka
Do makabrycznego zdarzenia doszło w czwartkowy wieczór. Duchowny miał wracać samochodem do garażu, jednak z powodu niesprawnej bramy automatycznej wyszedł na zewnątrz. W tym momencie mógł zostać zaatakowany, obezwładniony i skrępowany. Jego zwłoki znaleziono w piwnicy.
Jak poinformowała Prokuratura Okręgowa w Częstochowie, mężczyźnie postawiono zarzut usiłowania rozboju i zabójstwa. Tomasz J. przyznał się do winy, jednak odmówił składania wyjaśnień i odpowiadania na pytania. Wniosek o jego tymczasowe aresztowanie na trzy miesiące trafił już do Sądu Rejonowego w Częstochowie.
Polecany artykuł:
Rodzina sprawcy prosi o przebaczenie
Po tragedii bliscy Tomasza J. zwrócili się do opinii publicznej, wyrażając głębokie ubolewanie z powodu jego czynu. Za pośrednictwem lokalnego serwisu klobucka.pl opublikowali przeprosiny i poprosili o przebaczenie.
„W związku z przerażającą, brutalną i niezrozumiałą również dla nas zbrodnią Tomka, chcemy z całego serca przeprosić wszystkich mieszkańców Kłobucka, a przede wszystkim najbliższą rodzinę śp. Księdza Grzegorza, zapewnić o naszym ogromnym współczuciu i niewyobrażalnym żalu w związku z tym strasznym czynem. Przepraszamy Was Wszystkich”. - napisano.
Sprawa wstrząsnęła mieszkańcami Kłobucka i okolic. Śledczy kontynuują dochodzenie, aby wyjaśnić wszystkie okoliczności tej dramatycznej zbrodni.