Tragiczny pożar w Jaworznie
W nocy z wtorku na środę z 13 na 14 maja w Jaworznie rozegrał się dramat. Po godzinie 23:30 świadkowie zauważyli wydobywający się dym z wolnostojącego osiedlowego sklepu spożywczego znajdującego się przy ul. Jana Długosza 4B.
Niezwłocznie zaalarmowano służby. Na miejsce zadysponowano strażaków, policjantów, a także zespół ratownictwa medycznego.
Jak relacjonuje mł. asp. Justyna Wiszowaty, oficer prasowa Komendy Miejskiej Policji w Jaworznie, świadkowie wyważyli drzwi i dostali się do wnętrza sklepu, gdzie zauważyli nieprzytomnego mężczyznę, a następnie wydostali go na zewnątrz. Poszkodowanym mężczyzną był 53-letni właściciel tego sklepu. Niestety nie udało się go uratować.
- Niestety czynności ratunkowe okazały się nieskuteczne i pan poniósł śmierć. Na chwilę obecną nie mamy informacji i wstępnych ustaleń dotyczących tego, dlaczego ten pan się tam znajdował po zamknięciu sklepu - powiedziała mł. asp. Justyna Wiszowaty.
Pożar nie rozprzestrzenił się na zewnątrz sklepu i nikt więcej nie został poszkodowany.
Według pierwszych wstępnych ustaleń strażaków prawdopodobną przyczyną pożaru mogła być awaria instalacji. Na miejscu pod nadzorem prokuratora policyjni śledczy wykonywali wstępne oględziny miejsca zdarzenia. Z uwagi na występujące wczoraj duże zadymienie, działanie te będą kontynuowane, a dokładne przyczyny powstania pożaru będą wyjaśniane. Dzisiaj o godz. 9:00 na miejsce udał się biegły z zakresu pożarnictwa.

Polecany artykuł: