Wypadek w Dąbrowie Górniczej. Czerwony Ford Mustang wpadł do rowu z wodą
Do groźnie wyglądającego zdarzenia drogowego doszło dzisiaj, 16 grudnia w Dąbrowie Górniczej w rejonie ulic Letniej i Marianki. Z drogi pomiędzy Pogorią III i Pogorią IV wypadł czerwony Ford Mustang. Samochód wylądował w rowie z wodą. To wyglądało groźnie. Na szczęście w tym miejscu nie jest głęboko i kierowca wydostał się o własnych siłach.
Jak doszło do tego wypadku?
- Na miejscu wciąż trwają czynności. Mustangiem kierował 45-letni mieszkaniec Sosnowca. Samochód został już wyciągnięty i stoi na lawecie - powiedział nam asp. Bartłomiej Osmólski, rzecznik prasowy Komendy Miejskiej Policji w Dąbrowie Górniczej.
A taki był ładny, amerykański. Choć trzeba przyznać, ze kierowca miał sporo pecha.