Za nami prezentacja wygranych projektów przez autorskie zespoły, przed przedstawicielami z ministerstw wielu państw, którą można było śledzić na żywo.
– W projekt od początku są zaangażowane Politechnika Śląska i start-up technologiczny WAAM. Na Uczelni zajęliśmy się badaniami nad środkami do dezynfekcji i ich skutecznością w warunkach, w jakich będą musiały być efektywne, czyli rozpylania. Natomiast inżynierowie WAAM, którzy również są absolwentami Politechniki Śląskiej, zaczęli projektować i budować bramę. W sumie przy tym przedsięwzięciu pracuje 8 osób, ale zespół jest powiększany. Istnieje też spore grono osób, które pomaga i dba o to, byśmy mogli działać sprawnie i szybko. Bardzo im wszystkim dziękujemy. Szczególne podziękowania należą się Władzom Uczelni, za szybkość reagowania i działania – mówi dr inż. Magdalena Bogacka z Wydziału Inżynierii Środowiska i Energetyki Politechniki Śląskiej, koordynatorka projektu.
– Nasza brama pracuje już w dwóch szpitalach. W planach są kolejne montaże, ale dużo zależy od tego, ile uda nam się zebrać środków na ich budowę. Zapotrzebowanie jest na pewno bardzo duże. Otrzymujemy codziennie mnóstwo zapytań o możliwość zamontowania naszego urządzenia w placówkach medycznych – dodaje Bogacka
– Bardzo nas cieszy ta wiadomość. To ogromny międzynarodowy sukces całego zespołu z Politechniki Śląskiej i naszego start'upu WAAM. Będąc uczelnią badawczą, zarówno temu projektowi, jaki i pozostałym wynalazkom i rozwiązaniom powstającym na Politechnice Śląskiej bardzo kibicujemy i pomagamy. Uruchomiliśmy na cel walki z epidemia koronawirusa kilka możliwości wsparcia finansowego prowadzonych badań, jak np. konkursy projakościowe Politechniki Śląskiej, czy specjalny program "Politechnika przeciw epidemii". Dzięki temu ostatniemu rozwiązaniu każdy może wspierać badania wpłacając pieniądze w formie wolnych datków na utworzone w tym celu subkonto – mówi prof. Arkadiusz Mężyk, rektor Politechniki Śląskiej.
Celem konkursu było znalezienie najbardziej innowacyjnych start-upów i inicjatyw, których działania przyczyniły się do redukcji negatywnych skutków stanu epidemii w zakresie turystyki, a także umożliwiły wsparcie dla podróżnych, przedsiębiorców i władz. Proces rekrutacji obejmował dwa stopnie: w pierwszym dokonano selekcji zgłoszeń, w drugim poddano je ocenie Komitetu Ekspertów – ewaluacji podlegała gotowość do przygotowania i przystosowania rozwiązania na potrzeby innych krajów.
Brama była oceniania w kategorii „Healing for Prosperity” (oznaczającej ukierunkowanie na dobrobyt). Aplikacje w tym obszarze miały obejmować działania w zakresie gospodarczym i ekonomicznym, np. rozwiązania na smartfony, gospodarkę o obiegu zamkniętym, zarządzanie przychodami, przywrócenie popytu – takie, które dysponują potencjałem realizacyjnym w branży turystycznej, zarówno w perspektywie krótko-, jak i długoterminowej.
Wynalazek został zaprezentowany m.in. Zurabowi Pololikashvili, Sekretarzowi Generalnemu UNWTO, oraz przedstawicielom rządów z całego świata.
Przypomnijmy: specjalna brama odkażająca powstała w wyniku działań podjętych przez pracowników i absolwentów Wydziału Inżynierii Środowiska i Energetyki Politechniki Śląskiej oraz start-up WAAM. Komora została ukierunkowana na pomoc personelowi ratowniczemu w zakresie odkażania kombinezonów ochronnych, dzięki czemu ryzyko zakażenia się wirusem SARS-CoV-2 przy ich ściąganiu zostało zminimalizowane. Pierwsza tego typu komora stanęła 15 kwietnia na Oddziale Zakaźnym Szpitala Specjalistycznego nr 1 w Bytomiu. Kolejna w Szpitalu w Kłobucku. W najbliższym czasie planowane są instalacje w kolejnych jednostkach – w Zabrzu i w Gliwicach.
Jak udało nam się ustalić, na Politechnice Śląskiej trwa zbiórka pieniężna dzięki którym brama pojawi się w Muzeum Auschwitz-Birkenau. Wynalazkiem mocno jest zainteresowany cały świat. Na Politechnikę Śląską zgłaszają się osoby i firmy zainteresowane wykorzystaniem u siebie bramy odkażającej.