Zalany wiadukt pod S86 (przy IKEI) w Katowicach, bytomska wenecja na ulicy Piłsudskiego czy Towarowa w Mysłowicach - słowem, kierowcy nie mieli wczoraj lekko ze względu na ulewy, jakie przeszły nad Śląskiem. Jak podały służby wojewody, śląscy strażacy z powodu różnych zalań i podtopień musieli interweniować 153 razy. Sporo interwencji odnotowano zwłaszcza an terenie powiatów: tarnogórskiego, mikołowskiego, raciborskiego czy w Sosnowcu.
Pogoda na sobotę 10 czerwca: będą burze, spadnie też grad
Niestety to nie koniec pogodowego armagedonu nad województwem Śląskim. IMGW wydało już ostrzeżenia meteorologiczne, które będą obwiązywały również w sobotę 10 czerwca. Ostrzeżenie dotyczy następujących powiatów: będziński, bieruńsko-lędziński, Bytom, Chorzów, Częstochowa, częstochowski, Dąbrowa Górnicza, Gliwice, gliwicki, Jastrzębie-Zdrój, Jaworzno, Katowice, kłobucki, lubliniecki, mikołowski, Mysłowice, myszkowski, Piekary Śląskie, pszczyński, raciborski, Ruda Śląska, rybnicki, Rybnik, Siemianowice Śląskie, Sosnowiec, Świętochłowice, tarnogórski, Tychy, wodzisławski, Zabrze, zawierciański i Żory.
Prognozowane są burze, którym mają towarzyszyć silne opady deszczu od 20 mm do 30 mm oraz porywy wiatru do 60 km/h. Miejscami ma spaść grad.
Pogodowy armagedon w Beskidach. Bardzo silne opady deszczu
Ostrzeżenie wydano również dla Beskidów, a dotyczy ono powiatów bielskiego, Bielska-Białej, cieszyńskiego i żywieckiego. Burzom mają towarzyszyć silne opady od 40 mm do 50 mm oraz porywy wiatru do 60 km/h. Miejscami może spaść grad.
Wydano również ostrzeżenie dotyczące gwałtownego wzrostu stanu wody na niektórych rzekach. Dotyczy to przede wszystkim zlewni Małej Wisły, Przemszy oraz Soły.