Sosnowiec: Pijani rodzice "opiekowali się" czwórką dzieci
Do rodzinnego dramatu doszło zeszłej nocy w Sosnowcu. Policjanci otrzymali zgłoszenie, że w jednym z mieszkań dzielnicy Pogoń mogło dojść do awantury domowej. Funkcjonariuszy o awanturze poinformowali sąsiedzi, którzy byli bardzo zaniepokojeni, ponieważ wiedzieli, że w mieszkaniu jest czworo małych dzieci.
- Przybyli na miejsce policjanci zastali wychodzącą z tego mieszkania kobietę. Była mocno pijana - nie potrafiła odpowiadać logicznie na zadawane pytania, jednak uparcie dążyła do tego, by policjanci nie weszli do mieszkania - informuje podkom. Sonia Kepper, rzecznik policji w Sosnowcu.
Policjanci postanowili siłą wejść do mieszkania. W środku zastali bałagan oraz porozrzucane butelki i puszki po alkoholu - pozostałości po długiej libacji. Konkubent kobiety spał pijany, a policjanci nie byli go w stanie dobudzić.
W mieszkaniu znajdowało się również czworo dzieci w wieku od 13 miesięcy do 8 lat. Dzieci były zapłakane i przestraszone. Mając na względzie okoliczności, policjanci natychmiast wezwali na miejsce pomoc lekarską- dzieci trafiły na badania do szpitala, a następnie do placówki opiekuńczej - podkom. Sonia Kepper.
W powietrzu wydychanym przez kobietę było ponad 3,6 promila alkoholu, u mężczyzny badanie wykazało ponad 3 promile. Z relacji policjantów wynika również, że podczas interwencji w mieszkaniu pijania kobieta była agresywna wobec funkcjonariuszy.
Nieodpowiedzialni rodzice zostali zatrzymani i już usłyszeli zarzuty narażenia małoletnich dzieci na niebezpieczeństwo utraty życia lub zdrowia. Grozi im za to do 5 lat więzienia.
ZOBACZ RÓWNIEŻ: Sosnowiec: 12-latek spadł z dachu budynku dawnych zakładów odzieżowych "Wanda". Walczy o życie w szpitalu [NOWE FAKTY]