Seniorka chciała być zabawna. Została na lotnisku
Na lotnisku w Pyrzowicach po raz kolejny doszło do incydentu z udziałem pasażera, bomby i żartu. Tym razem był on udział 76-letniej seniorki, która właśnie miała się odprawić na lot do Hurghady w Egipcie. Seniorka musiała być w iście wakacyjnym nastroju, ponieważ w trakcie odprawy powiedziała że w bagażu rejestrowanym spakowała bombę. Na miejsce od razu przybyli funkcjonariusze Zespołu Interwencji Specjalnych, którzy wylegitymowali 76-latkę oraz sprawdzili jej bagaże, czy faktycznie nie ma tam bomby.
Cała sytuacja nie doprowadziła na szczęście do opóźnienia startu samolotu do Egiptu i ten odleciał z Katowice Airport o planowej godzinie. Oczywiście bez seniorki, ponieważ kapitan statku odmówił jej wpuszczenia na pokład.
Za swój żart seniorka dostała 500 zł mandatu, choć większą karą było to, że nie mogła skorzystać z atrakcji, za które zapłaciła z góry ze swojej emerytury.