Myślała, że "cukierki" dobrze schowała, ale policja je zabrała
Policjanci postanowili 24-latkę odwiedzić po cywilnemu. Zero munduru by nie wzbudzać podejrzeń. Zapukali do jej drzwi z pytaniem "cukierek albo psikus" i właściwie od razu przystąpili do czynności. W czasie przeszukiwania jej mieszkania znaleźli spore ilości środków odurzających różnego rodzaju. Wśród nich była metamfetamina, kokaina, MDMA, tabletki ecstasy i marihuana. Zabezpieczono również wagi i woreczki strunowe.
To nie wszystkie "łupy". Policjanci zabezpieczyli również polską i zagraniczną gotówkę o łącznej wartości ponad 7000 złotych na poczet przyszłych kar. Za posiadanie i rozpowszechnianie narkotyków kobiecie grozi kilka lat więzienia.