Uwagę funkcjonariuszy, którzy patrolowali odcinek drogi wojewódzkiej w Ustroniu, przykuł brak zapiętych pasów u kierowcy bmw. Zatrzymali go do kontroli. Podczas kontroli sprawdzili stan techniczny auta i dokumenty kierowcy oraz pasażerki. Okazało się, że 27-letni mieszkaniec Sosnowca jest poszukiwany europejskim nakazem aresztowania przez holenderski wymiar sprawiedliwości za przemyt narkotyków.
"W systemach informatycznych widniała też adnotacja, że 27-latek posiada aktywny zakaz prowadzenia pojazdów. Mało tego, bmw nie miało aktualnych badań technicznych, nie było dopuszczone do ruchu, a jego stan techniczny pozostawiał wiele do życzenia. Nie posiadał też obowiązkowego wyposażenia. 27-latek został zatrzymany i noc spędził w policyjnym areszcie" – podał w poniedziałek rzecznik cieszyńskiej policji st. asp. Krzysztof Pawlik.
Podejrzany usłyszał zarzuty kierowania pojazdem pomimo sądowego zakazu i cofnięcia uprawnień.
"Przestępstwo prowadzenia pojazdu wbrew sądowemu zakazowi zagrożone jest karą pozbawienia wolności do 5 lat. Z kolei za popełnione wykroczenia kierowca musi się liczyć z grzywną nawet do 5 tys. zł. Kobieta, która z nim podróżowała, a jednocześnie właścicielka pojazdu, będzie odpowiadała za wykroczenie dotyczące udostępnienia samochodu osobie bez uprawnień" – powiedział Pawlik.
Polski wymiar sprawiedliwości rozstrzygnie, czy za przestępstwa narkotykowe poszukiwany ENA odpowie w Polsce, czy też zostanie wydany Niderlandom.